Yuki i czterech ! rozbójników.Duża robi foty :-)

Conchita, napisz do Georg-inia, jej TŻ jest mistrzem nietypowych zabezpieczeń, może coś doradzi.

dzięki wielkie

Conchita jak uda ci się zrobić balkon to twoje kicie
będą miały super

Jak ja jednak zazdroszczę balkonu :roll:

Własnie tu indoktrynuje TZta, żeby coś wymyślił

Nie za ma co

Annaa pisze:Conchita jak uda ci się zrobić balkon to twoje kicie
będą miały super
Jak ja jednak zazdroszczę balkonu

Hm... jakby Ci tu ulżyć w cierpieniu. :wink:

Spróbuję!

1. Też go nie mam!

Lepiej?

2. Skoro nie mam, nie muszę go sprzątać! :ok:

Działa?

3. Gdybym miała i tak byłaby lipa, bo pod okami mam ławeczkę, na której odbywają się sąsiedzkie pogawędki od świtu do nocy, począwszy od przesilenia wiosennego po mikołajki. :evil:

Jest Ci lepiej? :mrgreen:

Mnie już całkiem dobrze. :mrgreen:

selene00 pisze:
Annaa pisze:Conchita jak uda ci się zrobić balkon to twoje kicie
będą miały super
Jak ja jednak zazdroszczę balkonu

Hm... jakby Ci tu ulżyć w cierpieniu.
Spróbuję!
1. Też go nie mam!
Lepiej?
2. Skoro nie mam, nie muszę go sprzątać!
Działa?
3. Gdybym miała i tak byłaby lipa, bo pod okami mam ławeczkę, na której odbywają się sąsiedzkie pogawędki od świtu do nocy, począwszy od przesilenia wiosennego po mikołajki.
Jest Ci lepiej?
Mnie już całkiem dobrze.

Argumenty całkiem przekonujące :ryk:

najlepszy jest punkt 2 :ok:

U mnie też znalazłoby się dużo takich :roll:

centrum,smród spalin,hałas przez cały dzień
ale chyba i tak nie jest mi lepiej :wink:

Hm... nie jest Ci lepiej.

No to przeczytaj jeszcze raz. :wink:

Wczuj się! :wink:

Skup się dla odmiany na punkcie 3 wiążącym się z hałasem niemal permanentnym, choć muszę przyznać dość różnorodnym, biorąc pod uwagę bliskie sąsiedztwo Żabki. :wink:

Przed chwilą zrobiłam taką fotkę

Tak ślicznie myli się nawzajem,ale jak podeszłam z aparatem to speszyli się.

selene00 pisze:Hm... nie jest Ci lepiej.
No to przeczytaj jeszcze raz. Wczuj się!
Skup się dla odmiany na punkcie 3 wiążącym się z hałasem niemal permanentnym, choć muszę przyznać dość różnorodnym, biorąc pod uwagę bliskie sąsiedztwo Żabki.

Selene staram się,bardzo się staram :roll:

Wczuwam się i na razie mogę tylko zrozumieć ciebie

Aż nie do wiary, jacy oni śliczni

Annaa pisze:Przed chwilą zrobiłam taką fotkę
Tak ślicznie myli się nawzajem,ale jak podeszłam z aparatem to speszyli się.

Ale cudna fotka

Orion dziś wieczorem już bez kolacji a jutro pozbędzie się pomponików

Nie wiem jak to zrobię on tak bardzo kocha jeść.
Już się martwię i denerwuję

Oj, biedactwo. Najbardziej współczuje mu z powodu głodówki.

Biedny Orionek, mi też jest szkoda strasznie, jak kota trzeba przegłodzić... I jeszcze jak chodzi i płacze o jedzenie.. No ale na szczęście to szybko minie

Trzymak kciuki za Orionka

Yuki i czterech ! rozbójników.Duża robi foty :-)

Kto przegląda forum