Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 02, 2011 13:31 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

fuerstathos pisze:
zastanawiam się od jakiegoś czasu nad czipowaniem kotów oddawanych do adopcji - niestety są to spore koszty :?
a w sytuacji kiedy nie mam z czego zapłacić za szczepienia, czipy wydają się naprawdę nieistotne...


A jakby sie fundacje razem skrzyknęły i stworzyły wspólny projekt czipowania kotów : i tych wolnożyjących łapanych tylko do ciachania, i tych łapanych i wydawanych do adopcji?
Myślę, że spokojnie można by na to wyciągnąć sporo pieniędzy ze środków unijnych.
Tylko musiałby ktoś z branży "projektów unijnych" pomóc przy przygotowaniu ...
Ogólnie pod hasłem np "Ograniczanie nadpopulacji kotów wolnożyjących: czy coś w tym rodzaju.
Myślałam niedawno nad możliwością przygotowania takiego projektu w mojej wsi.

Tak sobie marzę i głośno myślę :oops:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro mar 02, 2011 14:06 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

Zaznaczę

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro mar 02, 2011 14:16 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

tak sobie rozmyślam na ten temat...

w schronie wszystkie koty są czipowane
w Poznaniu wszystkie psy są czipowane na koszt Miasta (ale to wraca do Miasta w postaci podatku) i w związku z tym w każdym gabinecie jest czytnik do czipów
może uda się załatwić jakiś kontrakt na tańsze niż "komercyjne" czipowanie :?
muszę podpytać w UM

inny sposób - pobieranie opłaty od adoptującego, tylko na zwrot kosztów czipa i wpisu do bazy
w Niemczech za adoptowane zwierzęta się płaci, u nas jak ktoś ma gest, to kupi cegiełkę lub wpłaci darowiznę
nie wiem, ile czip kosztuje, ale pewnie w 50zł byśmy się zmieścili
a to nie jest dużo - jeśli ktoś się decyduje na kota, to mniej niż miesięczny koszt utrzymania

a jak jest w innych miastach? czy fundacje czipują koty?
Obrazek

fuerstathos

 
Posty: 1378
Od: Sob sty 24, 2004 17:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 02, 2011 14:34 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

Czip dla kotów hodowlanych kosztuje np w Felis Posnania 25zł.

Teraz jeszcze pytanie, ile weźmie wet za zaczipowanie ... niektórzy potrafią wziąć ponad 150zł za całość :roll: Gdyby udało sie zaczipować bezpłatnie, tak jak była akcja z psami, to koszty nie byłby wcale ogromne.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro mar 02, 2011 15:23 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

Avian pisze:potrafią wziąć ponad 150zł za całość
8O 8O
Chyba za paszport i czipowanie. A i tak to za dużo.

O pieniądze unijne warto powalczyć, ale to trzebaby było mądrze napisać i połączyć z czymś innym (ochrona środowiska), bo same koty nie przejdą.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro mar 02, 2011 16:44 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

Ja zapłaciłam 150 w Poznaniu za czipowanie z paszportem kotki hodowlanej 6 lat temu, wiec można, ale czasami u nas są akcje darmowego czipowania, pamietam, ze rok temu jeździły takie "czipowozy". A jeśli chodzi o UE to raczej bardzo malo prawdopodobne, nawet nie mam pomysłu pod jaki program by to podciagnac, a pisaniem projektów zajmuje się zawodowo. Muszę te kwestie dokładniej zbadać.

Edit: doczytalam wyżej, ze to tylko psów dotyczyło.

moorland

 
Posty: 1422
Od: Pon cze 22, 2009 12:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 02, 2011 17:38 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

Ja właśnie się zastanawiam nad zachipowaniem tymczasów, pytałam na razie w gabinecie Na Polance i tam jest za 80zł. Ale 80 x 4 koty to już mi wychodzi 240 :roll: Z drugiej strony niby w jakiś sposób zabezpiecza to koty. O ile ktokolwiek u znalezionego kota będzie sprawdzał chip.. Czy Wy prosicie o sprawdzanie? Zastanawiałam się też nad tatuażem, ale nie wiem czy u kotów się robi tatuaże? np. w pachwinie jak u psów?
Problem to okazja w przebraniu.

KMagda

 
Posty: 3156
Od: Śro kwi 28, 2010 10:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 02, 2011 18:01 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

warto porozmawiać o czipach z producentem wtedy koszt jednego to kilkanaście złotych
tyle tylko ze trzeba hurtowo brać ale jak sadzę to nie problem
na początku przyszłego tygodnia mogę się zorientować do kogo uderzać i jaka ilość musiałaby być wzięta
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 02, 2011 18:25 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

KMagda pisze: O ile ktokolwiek u znalezionego kota będzie sprawdzał chip.. Czy Wy prosicie o sprawdzanie?


Prosimy o sprawdzanie od czasu, gdy na sterylkę została złapana kotka "wolnożyjąca", jak się okazało z blizną posterylkową na brzuchu (czasami jednak dobrze, że nie wszyscy stosują "nałe cięcie"), no i z czipem.
Sprawdzenie trwa 3 sekundy i nic nie kosztuje.

Z drugiej strony niby w jakiś sposób zabezpiecza to koty.

Jak znajdzie się zaczipowanego kota na ulicy, to wiadomo skąd się tam wziął. Czasami nieszczęśliwy wypadek - kot uciekł i ktoś go szuka. A czasami porzucenie. Wówczas może udałoby się pociągnąć właściciela do odpowiedzialności, chociażby finansowej (np. pokrycie kosztów opieki wet). No i jeśli właściciel wie, że kot jest łatwy do identyfikacji, to zastanowi się, zanim wywali go na ulicę lub do łapania szczurów.
Obrazek

fuerstathos

 
Posty: 1378
Od: Sob sty 24, 2004 17:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 02, 2011 19:03 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

Ja pytałam w pewnej poznańskiej klinice o cenę czipowania półtora roku temu - 170zł :evil: Bez paszportu, dachowiec miał być czipowany ...

fuerstathos pisze:Jak znajdzie się zaczipowanego kota na ulicy, to wiadomo skąd się tam wziął. Czasami nieszczęśliwy wypadek - kot uciekł i ktoś go szuka. A czasami porzucenie. Wówczas może udałoby się pociągnąć właściciela do odpowiedzialności, chociażby finansowej (np. pokrycie kosztów opieki wet). No i jeśli właściciel wie, że kot jest łatwy do identyfikacji, to zastanowi się, zanim wywali go na ulicę lub do łapania szczurów.


Jedyny minus - jak zapłaci, trzeba wydać właścicielowi kota .... a ja jednak wolałabym, żeby taki człowiek, który wyrzucił/porzucił tego kota nie dostał z powrotem :evil:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro mar 02, 2011 19:19 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

Jak ktos się będzie chciał kota pozbyć to i tak zapewne znajdzie sposób.
Nawet jak kot bedzie miał czipa...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro mar 02, 2011 19:23 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

CoToMa pisze:Jak ktos się będzie chciał kota pozbyć to i tak zapewne znajdzie sposób.
Nawet jak kot bedzie miał czipa...


Masz rację ...
Może to zadziałać niestety tak, że zamiast porzucać, będą wrzucać w worku do rzeki :(
Choć na szczęście nie każdy porzucający jest zdolny od zabicia zwierzaka. Na razie ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro mar 02, 2011 19:29 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

Avian pisze:
Jedyny minus - jak zapłaci, trzeba wydać właścicielowi kota .... a ja jednak wolałabym, żeby taki człowiek, który wyrzucił/porzucił tego kota nie dostał z powrotem :evil:


w umowach adopcyjnych mamy zapis o możliwości odebrania kota, jeśli nie zapewni mu właściwych warunków
jak dotąd raz z tego skorzystałam


zdaję sobie sprawę, że czip nie załatwi wszystkiego, ale to takie dodatkowe zabezpieczenie kota
Obrazek

fuerstathos

 
Posty: 1378
Od: Sob sty 24, 2004 17:53
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro mar 02, 2011 22:10 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

Może to zabrzmi drastycznie , ale czasem może zdarzyć się zwyrodnialec i sam zechce przed wyrzuceniem kota zaczipowanego na ulicę pozbawić go tego czipa.Nigdy nic nie wiadomo.

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Śro mar 02, 2011 22:36 Re: Uwaga Poznań- uważajcie gdzie dajecie kotki do adopcji.

no ja mam nadzieję, że tacy zwyrodnialcy kotów od nas nie dostają :roll:
Obrazek

fuerstathos

 
Posty: 1378
Od: Sob sty 24, 2004 17:53
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 353 gości