Zielonookie Kotołaki cz. 8 Pozdrowienia ze Szkocji :)

Noooo,z głosikiem to diopero bydzie śmichu :ryk:

Cześć Marciu!

Dziś radosna twórczość MarciiMuuu zainspirowanej zbiorem Kalinkowych wierszy autorstwa Jana Brzechwy :mrgreen:

.

Zgaduj-zgadula, o kim jest ten wierszyk? :mrgreen:

Leń

Na posłanku leży leń,
Nic nie robi cały dzień.

"O, wypraszam to sobie!
Jak to? Ja nic nie robię?
A kto leży na posłanku?
A kto zjadł pierwsze śniadanko?
A kto dzisiaj słońce łapał?
A kto się w głowę podrapał?
A kto dziś okłaczył kalosze?
O - o! Proszę!"

Na posłanku leży leń,
Nic nie robi cały dzień.

"Przepraszam! A mleczka nie piłem?
A uszu dzisiaj nie myłem?
A nie ukradłem tościka?
A nie pokazałem języka?
A nie reagowałem na „szysz!”?
To wszystko nazywa się nic?"

Na posłanku leży leń,
Nic nie robi cały dzień.

Nie poszedł na myszy, bo mu się nie chciało,
Nie pogonił Mijki, bo czasu miał za mało,
Nie bawił się piłeczką, bo nie miał ochoty,
Nie miałknął "dzień dobry", bo z tym za dużo roboty.

Miał zjeść kolację – zeżarł i mlasnął,
Miał położyć się spać - nie zdążył - zasnął.
Śniło mu się, że nad czymś ogromnie się trudził.
Tak zmęczył się tym snem, że spadł z posłanka i się obudził.

:mrgreen: