TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 01, 2011 14:49 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

Mojemu Tacie zawsze po naprawie żelazka zostawały jakieś części... A co najdziwniejsze po 10 naprawach i woreczku "niepasujących" części żelazko wciąż działało ;) Buziaki Dorotko :)
Obrazek Obrazek

MalgosiaD

 
Posty: 746
Od: Pt sty 11, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 01, 2011 14:52 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

Małgosiu D ty mi nie buziaczkuj ,ty przybywaj z odsieczą :twisted:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 01, 2011 14:59 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

A ja tak daleko. Chętnie bym przybyła z odsieczą.Pozytywne myśli wysyłam. :lol:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2314
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Wto mar 01, 2011 15:02 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

dorcia44 pisze:chyba jej wesoło nie było :lol:
mi 4 marca też nie będzie ,będą chodzili kominiarze ,a ja właśnie 3 kafle z pieca wyjęłam w celu znalezienia kanałów do czyszczenia :twisted:
znalazłam tylko jeden ,aż się boje dalszej części rozbierać ,bo rozebrać to pikuś ale złożyć do kupy :strach: :strach: :strach:
Powiesz,że odpadły :roll: :mrgreen Nooooooooooo jej nie ,ale strażakowi tak :ryk:
Ostatnio edytowano Wto mar 01, 2011 15:04 przez welina, łącznie edytowano 1 raz

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 01, 2011 15:02 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

dorcia44 pisze:Małgosiu D ty mi nie buziaczkuj ,ty przybywaj z odsieczą :twisted:


Ale ja tylko do demolki się nadaję :) Po tatusiu :) Ten weekend mam zawalony (Targi) a w następny lecę do UK obejrzeć mojego nowiuśkiego Bratanka. W tygodniu Ty wracasz o barbarzyńskiej porze, zatem wychodzi na to, że odsiecz możliwa dopiero w okolicach 25.03 :)
Obrazek Obrazek

MalgosiaD

 
Posty: 746
Od: Pt sty 11, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 01, 2011 15:23 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

no to jest totalna demolka i chyba na razie na tym poprzestanę ,bo nie mogę rąk do myć ,a przecież ja ręcamy pracuje :twisted:

Gadzina wraca z pracy ,dziś był pierwszy dzień... :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 6:50 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

Bartek poszedł do pracy ,boli serducho ...wstaje po 4 rano bo idzie na 6..jego życie wywróciło się do góry nogami ,jest mi z tym ciężko chociaż wiem że taka jest kolej losu :oops: :cry:
Ja tez pół żywa bo wiadomo nie śpię razem z nim .
W pracy każdemu został przedstawiony w ten sam sposób.
Bartek ,syn NASZEGO Grzesia.
Ryczałam wczoraj jak przysłowiowy bóbr.
Synu mocne kciuki. :ok:
lecę do pracy .
Dziś do adopcji idzie sarenka.
Okropny dzień.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 8:29 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

Dorciu kciuki za Bartka :ok:
Ty to masz złotą rączkę dla domków - trzymak kciuki za Sarenkę :ok: i resztę twoich futerek no i oczywiści za Was :D a Twoje fotki są przecudne
miłego dnia

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 11:53 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

Kaja888 dzięki za miłe słowa :wink:
Przyleciałam z pracy ogarnąć troszkę te paskudy ,bo taka gromadka potrafi nieźle narozrabiać ,nie mówiąc juz o rzygach to i tam . :twisted:
Musze znów kupić im pastę na odkłaczenie.
Boli mnie gardło ,Bartek prawie wydobrzał ,kolej na mnie :? już mi trudno przełykać i łeb pęka.
Wiosna ,piękna słoneczna pogoda ,tylko myknąć do łóżka spać :mrgreen:
ja na wiosnę zawsze robię odlot.
i najbardziej zmęczona jestem.
ale czym młodsza jestem to tym lepiej ją znoszę :mrgreen:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 12:13 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

dorcia44 pisze: (...)ale czym młodsza jestem to tym lepiej ją znoszę :mrgreen:

:lol:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro mar 02, 2011 13:12 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

bo ja ,Monia tak w odwrotną stronę idę ,lustra kłamią :twisted: :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 14:48 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

No i pojechała sarenka :crying: była tak przerażona ,tak bardzo ,próbowała wyskoczyć jej z rąk.... :crying:
czemu zawsze to musi tak boleć. :cry:
patrzyła na mnie jak bym ją oszukała a przecież to dla jej dobra ,mam nadzieje że Magda szybko ją do siebie przekona.

nie będę się zarzekała że już nigdy w życiu ,chociaż tak właśnie w tej chwili czuje :oops: :cry:

a jeszcze Tolcie muszę oddać i szczeniaki dwa mają do mnie przyjechać ten bez uszka i jego siostra z problemami nożnymi .
a jutro może będę miała maleństwo psie nad odchowanie ,co to znaczy zadać się z dogo. lub z hodowcami....

Sarenka za 3 godziny będzie w domku.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 15:23 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

bedzie dobrze Sarence..na pewno. Fifi od razu skapneła,że nie bedzie tak zle jak wyglądało (przyszli obcy i psa zabrali :twisted: )
One wiedzą te zwierzaki wszyściutko :D Domek dobry :D
Serniczek
 

Post » Śro mar 02, 2011 15:34 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

:placz: moja sarenka .której nie mogłam wziąć :placz:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 02, 2011 15:40 Re: TytekWiecznyGilarz .TOLA MINIATURKA KOTA SZUKA DS.

Dorotko, ja też nie nawiedzę rozstań z tymczasami. :(

Chciałam zapytać czy to normalne, że york dostaje zadyszki wtedy gdy się cieszy,np, powitania?
To tak podobno wygląda, że jemu tchu brakuje, ale gdy go się weźmie na ręce to odpocznie i jest wszystko dobrze.
Ja się nie znam na psach zupełnie, ale powiedziałam, że popytam u fachowców.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40413
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], puszatek i 1596 gości