Łatek i marcelek KiS cz7-Proszę o zamknięcie.

[Myszolandia]

[kalair]

Hej Kasiu!

[MaryLux]

[kussad]

Wróciłam z urlopu i też dołączam do czekających na Ciebie Kasiu

[Danusia]

[maciejowa]

Dzięki dziewczyny za kciuki. Przeprosiłam swojego starego latopa, ale on strasznie wolny jest i wszystko się ładuje powolusieńku, dodatkowo dzieci go wykończyły, więc biedak ledwo zipie. Raczej nie będę go nadużywać. Nawet klawiatura się buntuje. Od wczoraj biegam. A to pity do skarbówki (2 h stania w kolejce ), a to rachunki, byłam na cmentarzu, u lekarza po bilans itd, itp. Czekam na kuriera, który zabierze mojego laptopa do serwisu. Czekam i czekam... A na 17 idę do szkoły na konsultacje. Aż się boję...

[Danusia]

A czego się boisz

[maciejowa]

A czego się boisz

Ocen Danusiu... Dzisiaj dziecię zmuzyki zarobiło dwie jedynki. Bo koledzy nie powiedzieli mu czego ma się nauczyć. Pani od muzyki działa na mnie jak płachta na byka od początku roku szkolnego. Zdaje się, że muszę iść z nią porozmawiać.

[Danusia]

A czego się boisz

Ocen Danusiu... Dzisiaj dziecię zmuzyki zarobiło dwie jedynki. Bo koledzy nie powiedzieli mu czego ma się nauczyć. Pani od muzyki działa na mnie jak płachta na byka od początku roku szkolnego. Zdaje się, że muszę iść z nią porozmawiać.

Oj muzyka to nie koniec świata .Nie pzrejmuj się tak tym bardzo. Pzreciez młody nie musi byc prymusem, a jedynki tez muszą być .Gorzej ,gdyby to o inny przedmiot chodzilo.Ja zamiast zajęć muzyki w podstawówce wolalam iśc sprzątać ogródek szkolny

[maciejowa]

A czego się boisz

Ocen Danusiu... Dzisiaj dziecię zmuzyki zarobiło dwie jedynki. Bo koledzy nie powiedzieli mu czego ma się nauczyć. Pani od muzyki działa na mnie jak płachta na byka od początku roku szkolnego. Zdaje się, że muszę iść z nią porozmawiać.

Oj muzyka to nie koniec świata .Nie pzrejmuj się tak tym bardzo. Pzreciez młody nie musi byc prymusem, a jedynki tez muszą być .Gorzej ,gdyby to o inny przedmiot chodzilo.Ja zamiast zajęć muzyki w podstawówce wolalam iśc sprzątać ogródek szkolny

Ale ja się nie przejmuję muzyką i wcale nie wmagam od niego, żeby z tego przedmiotu był prymusem. Wkurza mnie, że pani od muzyki nie uwzględniła tego, że dziecko chorowało cały tydzień i odrobiło lekcje podane przez kolegę. A czy to jego wina, że kolega źle mu podał? Przez to dostał dwie jedynki na jednej lekcji. A co on wróżka? Miał zgadnąć co zadane jest i czy kolega dobrze mu podał? Gdybym mogła zwolniłabym go z tych zajęć. Uważam, że są mu niepotrzebne.

[Petka]

Hello.

Ja muzyki nie znosiłam. Od dziecka wiedziałam, że słoń mi na ucho nadepnął.
Nie rozumiem tylko jak to się działo, że byłam w oazie i śpiewałam.

Uwielbiałam za to recytować wiersze. Nie było apelu bez mojej obecności.

[kalair]

Cześć!

[Ciepła]

witaj milo Kasiu i chlopaki

skad ja znam problem muzyki..
młoda chodzi do gimnazjum i kaza jej grac na flecie
dla mnie to jakas porazka jest..

a co do laptopka jak zglosilam reklamacje do serwisu,to na drugi dzien byl kurier z DHL-u kazal mi wyjac baterie i zapakowal w specjalny kartonik laptopa,owinal specjalna tasma,przykleil list przewozowy drugi dal mnie i tyle go bylo ..
po tygodniu mi go przywiezli i dodatkowo dostalam list z przeprosinami,ze zepsul mi sie latop i specjalna sciereczke do wycierania monitora
pozniej zadzwonil przedstawiciel firmy i sie spytal,czy jestem zadowolona ze serwisu i obslugi kurierskiej..
pewnie,ze jestem..wsumie nic nie zrobilam procz tego,ze go zglosilam haha..

[Myszolandia]

to ja z tego wniosek kciuki potrzymam dalej,za dobry sprzęt przy okazji

[MaryLux]

miaudobry