Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mirka_t pisze:Wczoraj umieściłam w klatce Brzydzię. Jakiś czas temu pisałam, że nie podoba mi się jej oddech. Chrapanie zniknęło, ale Brzydzia jest chuda i od jakiegoś czas bardzo często kręci się koło mnie zwłaszcza, gdy niosę mokrą karmę. Dlatego wczoraj złapałam ją i zamknęłam w klatce. Dostała porcję Animondy, którą ładnie zjadła. Zjadła też sporo suchej karmy. Zrobiła dużą i zwartą kupę, ale szarawej barwy. Poobserwuję ją kilka dni a potem wet pomyśli, co u niej badać. Z badaniem może być problem, bo dzicz z niej niemała. Za każdym razem, gdy miałam okazję ją łapać bardzo się szamotała, drapała i próbowała gryźć. Załatwiała się ze strachu, gdy ją niosłam. U weta założę Brzydzi chyba szelki a smycz owinę dokoła ręki na wypadek gdyby udało się jej wyrwać z moich dłoni. Gonienia jej po gabinecie wolałabym uniknąć.
Brzydzia. Nie podoba mi się jej oddech gdy śpi. Jest głośny, choć nos i oczy czyste. Będę musiała na nią zapolować i zatragać do weta.
casica pisze:...Jak rozumiem niedługo pojawią się w wątku świeczki.
mirka_t pisze:casica pisze:...Jak rozumiem niedługo pojawią się w wątku świeczki.
Nie wiem. Nie jestem prorokiem, ale wiem jedno. Na pewno nie byłoby świeczek gdybym zwróciła Brzydzi wolność co według Ciebie jest czynem nader pożądanym.
Brzydzia, je i wydala prawidłowo. Nie ma kataru, ma zdrowe oczy. Jest wysterylizowana, była szczepiona, jest odrobaczona. Można ją wypuścić.
Jek pisze:A odpowiedzi na moje pytania jak nie było, tak nie ma....Szkoda. (...)I jeszcze jedno - ja odpowiedziałam na twoje pytania. Doczekam się twojej odpowiedzi na moje?(skróty mojego autorstwa żeby nie zaśmiecać)
mirka_t pisze:Jek ile masz kotów 5? Tyle było u mnie przebadanych w przeciągu ostatniego półrocza. Mamy remis i możesz oddalić się do swoich obowiazków, które uniemożliwiają Ci wstawienie kilku aktualnych zdjęć Pusi, Lordy i Śliwki.
mirka_t pisze:Jek ile masz kotów 5? Tyle było u mnie przebadanych w przeciągu ostatniego półrocza. Mamy remis i możesz oddalić się do swoich obowiazków, które uniemożliwiają Ci wstawienie kilku aktualnych zdjęć Pusi, Lordy i Śliwki.
Na dalsze Twoje pytania nie mam zamiaru odpowiadać. Mogę jedynie wstawiać komentarze do informacji o adoptowanych ode mnie kotkach.
mirka_t pisze:Casica ostatni raz piszę.
Wymagania stawiane przez Ciebie wobec mojego domu są wygórowanymi wymaganiami. Masa domów stałych nie spełnia takich wymagań.
mirka_t pisze:Do mnie trafiają koty, których los był w jakimś sensie gorszy. Niedojadały, były chore, cierpiały psychicznie. Pomagam im na ile mam sił i środków.
mirka_t pisze:Ty nie dość, że serwujesz coraz to nowe wymagania to równocześnie pracujesz usilnie nad wstrzymaniem dopływu środków finansowych, abym mogła choć w pewnej części te wymagania spełnić.
mirka_t pisze:Szkalujesz.
mirka_t pisze:Twoje działania nie mają nic wspólnego z dbaniem o dobro kotów.
mirka_t pisze:Jek właściwie mam do Ciebie pytanie. Czy powtórzyłaś Pusi i Lordzie tetsy na FeLV i FIV? Zrobiłaś je Śliwce? Jeśli tak to jakie były wyniki?
Nie stać mnie na testowanie kotów, więc informacja o tym czy moje adoptusie są wolne od tych wirusów jest dla mnie cenna.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, muza_51 i 80 gości