Ciąg dalszy losów mojej gromadki..nowa rezydentka - Kasia!!!

Pewnie się wypięła na Twoją galaretkę,widocznie woli mięsko z wody.Moja Chmurka jada i mięsko i rybkę tylko z wody,bez żadnych przypraw.Gotowej karmy nie uznaje,żeby była najlepsza.Całe szczęście,że smakuje jej sucha karma. :kotek:

Podczytuję cały czas. :kotek:

z utęsknieniem czekam na fotki. :ok:

Nie zawstydzaj mnie cypisku... :oops:

Postaram się, tylko nie wiem kiedy...

nie tracę nadziei... :1luvu:

/swoją drogą stęskniłam się za nią i chętnie bym zerknęła :wink:

/

Cierpliwości,Cypisku,Hanelka ma teraz mnóstwo kłopotów,a w związku z tym bardzo mało czasu.Ja postaram się "wrobić" w temat kogoś innego.Podobnie jak Wy chciały byście obejrzeć Chmurkę,tak i ja bardzo chę ją Wam pokazać,a ponadto zaprezentować pozostałą czeredę. :ok:

Cześć Dziewczyny.Mam radosną wiadomość.Hanelka obiecała,że dzisiaj wrzuci zdjęcia. :ryk:

Wieczorem. Wrzucę.

i tego się będziemy trzymać :ok:

dzień doberek!

hanelka pisze:Wieczorem. Wrzucę.

U mnie już wieczór- a u Was? :mrgreen:

U nas już też wieczór,a Hanelka w pocie czoła pracuje nad "wrzucaniem".Niestety musi to zrobić na swoim sprzęcie,ponieważ z niewiadomych przyczyn u mnie się nie udało.Albo jest dzisiaj za duże przeciążenie,albo mój sprzęt do bani.Ja mam starego windowsa 98 i być może nie da się tego zrobić.Mam nadzieję,że Hanelce się uda. :ok:

Juliśka pisze:U nas już też wieczór,a Hanelka w pocie czoła pracuje nad "wrzucaniem".Niestety musi to zrobić na swoim sprzęcie,ponieważ z niewiadomych przyczyn u mnie się nie udało.Albo jest dzisiaj za duże przeciążenie,albo mój sprzęt do bani.Ja mam starego windowsa 98 i być może nie da się tego zrobić.Mam nadzieję,że Hanelce się uda.

Poczekamy cierpliwie :ok:

Słowo się rzekło...

Pusia, Puśka, Pusielda. Założycielka stada. Wypadła komuś z dziewiątego piętra. Ma skrzywioną tchawicę i zamglone jedno oko. Kochana łobuzica. Ale dama. :1luvu:

Rudzik, zwany przeze mnie Grubasem, albo Grubym za każdym razem, kiedy targam go do lecznicy...

Zanim trafił do Juliśki jako kocię, dwa dni przesiedział na drzewie. Nikomu to jakoś nie przeszkadzało. Adoptowany syn Puśki. Zawsze sprząta po nim kuwetę.

Nazar. Najmłodszy w rodzinie. ktoś w zeszłym roku późną jesienią posprzątał sobie dom z niepotrzebnego sprzętu. Przyłaził do nas na stołówkę. Myślałyśmy, że to kotka i złapałyśmy na sterylkę. A to domowy, wykastrowany kocurek. Święta spędził pod choinką Juliśki. :1luvu:

A teraz uwaga, uwaga!
Królewna Chmurka Chmurzasta. Patrzcie delikatnie, żeby nie spłoszyć panienki. :1luvu:

Hanelka,jesteś WIELKA,aż żem se łezkę uroniła ,patrząc na Twoje dzieło.Wielkie dzięki Ci za to.Myślę,że i Panie są usatysfakcjonowane.Nie ma tu żadnego niedosytu,wszystko jest jasne i klarowne,czyż nie tak?Trzeba przyznać,że moja trzódka jest szalenie fotogeniczna,przyznacie,dziewczyny.Cypisku,co Ty na to?. :piwa:

Witaj Julisiu! Witajcie dziewczyny!
Trzudka piękna -swoją drogą masz co robić. :1luvu:

Ale miłość tej gromadki - bezcenna.

Supper!!! Chmurka jest boska. :ok:

i ma super kumpli.Jaike to fotogeniczne bestyje. :1luvu:

Ciąg dalszy losów mojej gromadki..nowa rezydentka - Kasia!!!

Kto przegląda forum