Chory kot

[grajda]

Bardzo to wszystko przykre i smutne. Czy to nie jest FIP?

[magicmada]

Słuchaj, nikt Ci nie pomoże na odległość. Macie jakiś gabinet weterynaryjny z USG? Być może kotu zbiera się gdzieś płyn, trzeba to sprawdzić.
Co mówią ci weterynarze, każą Ci patrzeć na zwierzaka w takim stanie i nic?

[ana]

No mówią, że ma "za mało krwi"
Słuchaj, ten kot musi mieć zrobione USG natychmiast.
Nie czekaj.
Jeśli ma krwotok wewnętrzny, trzeba go zatamować. Jeśli zalane płuca - dobry wet też powinien sobie z tym poradzić.

[iwona 66]

Oni nie dają w zasadzie małemu szansy .
Jutro idę na rtg klatki piersiowej o ile przeżyje .
Co do FIP ? trzeba zrobić badanie krwi aby potwierdzić albo wyeliminować .
Sprawdzałam objawy i on nie ma gorączki ani biegunki jak na razie .
A teraz wszedł do wersalki , i chyba mam najgorsze przeczucia .......
Chyba taka wola Boża .

[ana]

[magicmada]

To może być mnóstwo rzeczy. Będziesz czekać, aż się udusi? To nie jest wola Boża.

[iwona 66]

a co ja dziś mogę zrobić ??

[kotx2]

wola boża

[iwona 66]

On teraz oddycha spokojnie

[najszczesliwsza]

Na co czekasz?

[iwona 66]

Na co czekam ???? na poniedziałek !
Dziś już nic nie załatwię a gdybym tylko mogła to zrobiłabym wszystko !

[magicmada]

Nie denerwuj się, po prostu martwię się o tego kota. Nie znam Twojego miasta, czy jest tam jakaś całodobowa klinika z USG? Jeśli nie, to może w jakimś mieście obok, może masz samochód i mogłabyś tam pojechać. Takie objawy są bardzo niepokojące i tylko weterynarz może pomóc postawić diagnozę. Nie wiem, czy rentgen pozwoli postawić diagnozę, nie jestem weterynarzem.

[iwona 66]

Ja też się bardzo martwię .
U nas w mieście nie ma całodobowego dyżuru ,a do większego miasta mam 70 km.
Jeżeli chodzi o samochód , to przez te mrozy padł mi akumulator .

[iwona 66]

Weterynarz mówił ,że rtg wykaże czy w płucach zbiera się płyn .

[szyszek]

A nie masz jakiś dobrych znajomych, którzy by podwieźli Cię do większego miasta do weta, żeby mógł dziś zrobić potrzebne badania?