Wyrzucono do lasu trzy młode suczki! Pilnie szukamy domów!

Koszmaria

postaram się zrobić zdjęcia (oczywiście uśmiechnę się do Magdy bo nie mam aparatu a z komórki to na pewno nie wyjdą), na dogo cicho na wątku, nikt się nie odzywa :cry:

Dzięki za wrzucenie na bokserki, kurcze na miau z trudem ale wejdę a dogo to już mi zupełnie nie chodzi.... :roll:

Jak tylko uda nam się zrobić zdjęcie tej czarnulce to od razu wstawię.

Faktycznie mało osób tu zagląda....

może wieczorem się coś poruszy?po leniwej sobocie ludzie zajrzą co nowego na dogo :wink:

wątek trzeba podbijać.
Magdajedral,zrób chociaż z daleka panience,wstawię je do pierwszego postu.

Obiecuję jutro zrobić. Może też dziewczyna sie przekona do dwóch kobitek do nich przychodzących

A one tam w tym lesie cały czas są?

tak,nie ma ich kto wziąć,śpią w budce na zdjęciu w pierwszym poście :cry:

!

szkoda psiaków :cry:

a czy dziki mogą skrzywdzić takie psiury :roll:

Dziweczyny,może ogłoszenie na gumtree?
telefony i maile do fundacji?
straż dla zwierząt?

Dziki to raczej nie. Raczej pseudomyśliwi lub wioskowi mogą strzelać myśląc, że dzikie i podkradną co z gospodarki.

Ładne psiuny, kurczę. Na dogo wkleiłam zdjęcie mojej Melodyjki, identyczna jak ta boksia niemal.

I nie straż dla zwierząt, proszę.
Fundacje ok. Nie wiem, co tam działa na terenie, ale lepsze to.

Koszmaria pisze:Dziweczyny,może ogłoszenie na gumtree?
telefony i maile do fundacji?
straż dla zwierząt?

w opis na gg wstawiłam :roll:

Szalony Kot pisze:Dziki to raczej nie. Raczej pseudomyśliwi lub wioskowi mogą strzelać myśląc, że dzikie i podkradną co z gospodarki.

Ładne psiuny, kurczę. Na dogo wkleiłam zdjęcie mojej Melodyjki, identyczna jak ta boksia niemal.

I nie straż dla zwierząt, proszę.
Fundacje ok. Nie wiem, co tam działa na terenie, ale lepsze to.

tak,melodyjka jest śliczna

sos dla bokserów?

W Mszczonowie nic takiego nie działa - żadna fundacja, straży miejskiej nie ma, a policja ma wszystko w 4 literach.

Psiaki są zdane same na siebie. No mają mnie i Natalię a Was w necie

Dlatego tak ważne jest znalezienie im szybciutko jakiegoś schronienia. My z Natalią już nie mamy gdzie

A to młode psiaki przecież i szkoda ich straszliwie, widać, że nie wiedzą co się stało, jakie nieszczęście ich spotkało, mimo, że to człowiek im to zrobił, one i tak cieszą się na widok ludzia!

myślę że sos bokserom nie działa tylko w jednym miejscu,bo ma pomagać psom rasowym i w typie.myślę że nie zaszkodzi gdybyście do nich dryngnęły
no i inne fundacje warszawskie albo 'rasowe'-wilczastą można by pod mini onka podciągnąć :wink:

byleby je tylko z lasu wyrwać

Podrzucam z wieczora, może akurat ktoś.....

Jutro zamierzam obfocić czarnulkę - nie wiem jak ale to zrobię. No i porobię ogłoszeń.

Wyrzucono do lasu trzy młode suczki! Pilnie szukamy domów!

Kto przegląda forum