Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 13, 2011 21:14 Re: Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

szampir pisze:Sęk w tym, że widziałam RTG całego kociaka, na którym igły ani śladu.
Jak lekarz wykonał pierwsze zdjęcie nogi kotka to igła tam była, a później zniknęła :(
Na kolejnych prześwietleniach nogi i całego kotka IGŁY JUŻ NIE WIDAĆ...
.

To jednoznacznie znaczy, że jej tam nie ma, więc w czym problem?
Chyba, że zdjęcie przekontrastowano.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 13, 2011 21:16 Re: Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

Zrobię wszystko co będzie konieczne.
Zasugeruję też wetowi zrobienie badań krwi.
Dzięki.
PcimOlki pisze:
szampir pisze:Sęk w tym, że widziałam RTG całego kociaka, na którym igły ani śladu.
Jak lekarz wykonał pierwsze zdjęcie nogi kotka to igła tam była, a później zniknęła :(
Na kolejnych prześwietleniach nogi i całego kotka IGŁY JUŻ NIE WIDAĆ...
.

To jednoznacznie znaczy, że jej tam nie ma, więc w czym problem?


Problem w tym, że kot się źle czuje, patrz początkowe wpisy wątku.
Ciepło pozdrawiam:
Iza Zdziebko

szampir

 
Posty: 11
Od: Nie lut 13, 2011 19:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 13, 2011 21:24 Re: Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

Złe samopoczucie niekoniecznie musi mieć związek z igłą.
Nie widziałem zdjęcia, ale jeśli zostało wykonane prawidłowo, tj, z użyciem wystarczającej energii promieniowania i dynamika została zachowana, to nie ma możliwości żeby igły nie było na zdjęciu, a była w kocie.
Jeśłi zdjęcie zostało skopane, czyli użyto za małej dawki promieniowania, igła mogła schować się za kość. Kość stłumiła wiązkę na tyle, że dalsze tłumienie igły nie spowodowało już rozjaśnienia kliszy w tym miejscu.
Najlepiej więc odzyskać zdjęcie i dać do oceny fachowcowi (wystarczy technik radiologii).

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 15, 2011 11:09 Re: Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

Co z kotem?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 15, 2011 12:14 Re: Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

RTG analizowało kilka osób (lekarzy) wszyscy zgodnie oznajmili, że igły nie ma w kocie :)
Wet zbadał go wczoraj bardzo dokładnie i uznał, że przyczyną złego samopoczucia musi by infekcja, która wystąpiła u kotka prawdopodobnie w wyniku stresu.
Zaaplikował mu antybiotyk i dziś kotek czuje się już znacznie lepiej.
Jutro kolejna wizyta u weta i kolejna dawka antybiotyku.
Mam nadzieję, że to już koniec złych wieści w tym wątku.
Serdecznie wam wszystkim dziękuję za rady i wsparcie!!
Pozdrawiam
Ciepło pozdrawiam:
Iza Zdziebko

szampir

 
Posty: 11
Od: Nie lut 13, 2011 19:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 15, 2011 12:17 Re: Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

Ufff... :ok:

Odezwij sie co jakis czas!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 15, 2011 12:18 Re: Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

Odezwę się. Teraz muszę sporo czasu i uwagi poświęcić kociakowi, ale będę dawała znać co i jak.
Ciepło pozdrawiam:
Iza Zdziebko

szampir

 
Posty: 11
Od: Nie lut 13, 2011 19:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 26, 2011 9:11 Re: Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

Jak kot?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob lut 26, 2011 11:35 Re: Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

Przepraszam, ze ostatnio nie daje znać. KOTEK ma się zupełnie dobrze, jest zupełnie zdrowy.
Złe samopoczucie było prawdopodobnie spowodowane spadkiem odporności w związku ze stresem.
Najważniejsze, że wszystko jest dobrze :)
Pozdrawiam
Ciepło pozdrawiam:
Iza Zdziebko

szampir

 
Posty: 11
Od: Nie lut 13, 2011 19:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lut 26, 2011 11:43 Re: Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

ale historia 8O
Dobrze, że z happy endem :)
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15844
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Sob lut 26, 2011 12:39 Re: Igła złamana podczas zastrzyku została w kocie!

co racja to racja :)
Ciepło pozdrawiam:
Iza Zdziebko

szampir

 
Posty: 11
Od: Nie lut 13, 2011 19:47
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 165 gości