Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 23, 2011 8:13 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Doberek Słoneczka1 Jak idzie nauka Sihajko?? :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 25, 2011 13:59 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Potwornie zimno- Mratawoj zaczął załatwiać się do kuwety. I w ramach protestu przeciwko zimie - do brodzika... A jak u Was pewnie jeszcze gorzej...

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lut 25, 2011 14:01 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Zimno...Luty qrka..Pozdrawiamy wszyzstkich! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 25, 2011 21:21 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Witam :)
U nas też zimno jak diabli. Morfeuszek to już nie sypia inaczej, jak tylko pod kołdrą, co mnie w sumie cieszy, bo jak on się tak do mnie przytuli, to i mnie cieplej :) Tylko wtedy ruszyć się nie mogę. Gaja też śpi zawinięta w koce, tylko Joachimkowi nic nie przeszkadza. A wydaje mi się, że w domu mam ciepło..... Jutro idę na urodziny siostrzenicy, więc zjem kawał pysznego tortu :)
Tylko kotków mi szkoda, bo ostatnio całe dnie mnie nie ma w domu. Wczoraj miałam szkolenie z pierwszej pomocy, a dziś miałam jazdę i sama(!) pojechałam do Olsztynka :) I nawet wróciłam :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt lut 25, 2011 21:35 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hejka Sihajko, poprzytulaj i ode mnie koteczki! :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lut 25, 2011 21:41 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

do Olsztynka! Czy tam nadal na ratuszu wisi portret Kubusia - tego z soczków?

A skansen tam genialny!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt lut 25, 2011 21:43 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

No zaraz idę przytulać koteczki :)
A w Olsztynku wiszą reklamy Kubusia, ale na ratuszu nie widziałam :) A skansen bardzo lubię - jak jest ciepło to często tam jeżdżę pospacerować albo jak zorganizowane są różne targi regionalne. :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob lut 26, 2011 9:59 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej :)
Morfeusz zwraca saszetki urinary. Kupiłam kilka, żeby nie jadł tylko suchego. Najpierw myślałam, że za szybko je i za dużo na raz, bo mu smakują i zjada chętnie. Ale to chyba nie to - jak widzę, jak zajada kurczaka i w jakich ilościach i go nie zwraca, to ta teoria jakoś mi nie pasuje. Więc dlaczego zwraca akurat te saszetki??
Dziś urodziny siostrzenicy. Ciekawe, czy jej się spodoba bluzeczka, którą jej kupiłam....

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob lut 26, 2011 10:07 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Na pewno się spodoba! :ok:
Doberek Słoneczka! :1luvu:
Morfuniu, co Ci Skarbie nie podchodzi??? To problem w samych saszetkach... :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 26, 2011 10:32 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

No właśnie też myślę, że to coś w tych saszetkach. Gaja ich wcale nie rusza. Natomiast Joachim jak to Joachim. Zje, obliże się i chce jeszcze :) On nie zwraca...
A co do bluzeczki - taką mam nadzieję, chociaż kasy ni mom i na żadnej drogiej nie mogłam kupić. Ale trafiam na przecenę :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob lut 26, 2011 10:33 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Widać Morfusiowi nie służą. Jak inne wcina i jest ok, to nie dawaj saszetek. :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 26, 2011 10:40 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Heh :) On ogólnie to żadnych saszetek nie wcina, daję mu ugotowanego kurczaka, którego on jest fanem i absolutnym wielbicielem, a nawet, podejrzewam, wyznawcą :) Całkiem nieźle się zdziwiłam, że te saszetki urinary zjada i to ze smakiem.... no ale co z tego, jak dosłownie 5 minut potem zwraca. Bo jak jest na diecie, to żadnego mięska nie można mu dawać, tylko te suche. Więc chciałam mu urozmaicić troszkę...

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob lut 26, 2011 10:45 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Miałam kochanie na myśli inne jedzonko. :P
Ciekawe czemu tak jest..A może akurat coś w tej partii???
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 26, 2011 10:53 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

NIe wiem.... ale może jeszcze kiedyś spróbuję kupić. Bo za często też nie mogę - drogie to jak diabli.

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob lut 26, 2011 11:01 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

No to odczekaj może, i dasz za jakiś czas. :kotek:
Buziaczki Morfuniui kochany!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 56 gości