Gerard za tęczowym mostem.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lut 24, 2011 13:34 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Kurcze nic mu nie lepiej.............musimy znów do weta. Ustalone z dr Dominiką - że jeśli dziś nie będzie znaczącej poprawy, to jutro chce go zobaczyć. Znaczącej poprawy brak.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt lut 25, 2011 19:24 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Byłam na przedadopcyjnej. I NIC Wam nie powiem.......
W każdym razie nie robimy mu nowych ogłoszeń, tak?:-)

I PROSZĘ mnie nie nagabywać, bo ja jestem przesądna jak stara Cyganka;-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt lut 25, 2011 19:26 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Neigh pisze:Byłam na przedadopcyjnej. I NIC Wam nie powiem.......
W każdym razie nie robimy mu nowych ogłoszeń, tak?:-)

I PROSZĘ mnie nie nagabywać, bo ja jestem przesądna jak stara Cyganka;-)

Tu jak zwykle tajne/poufne :ryk: Zeznawaj ale już :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lut 25, 2011 19:47 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

No wiec mam Państwa gotowych pokochać Drzyjgęba - dom zakocony i zapsiony. Jednym problem to grubaśny jamnik morderca:-) - ganiający koty - te ze stada, które dają się ganiać......

Ciekawe co na to Gerard.

I co mam napisać...........Rodzina mi sie podobała. Ale ja to się już boję...... W każdym razie, jeśli ktoś ze stoickim spokojem opowiada o kocim laniu w łożko, zasikanej kanapie......A na ZABUDOWANYM balkonie ma specjalne worki - legowiska dla kotów........

Pan sam choruje, wiec większe zrozumienie dla chorób innych ( tak sądzę). Nooo i wiadać, ze ludzie się kochają...........sa ciepli...

I NIC już nie napiszę.

W każdym razie ustaliliśmy, ze jak Gerard sie pozbiera po operacji to już na niego czekają ( nawet plaskata miska zamówiona już jedzie......)
Ostatnio edytowano Pt lut 25, 2011 20:11 przez Neigh, łącznie edytowano 1 raz
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt lut 25, 2011 19:49 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

A jakie Gerard ma układy z psami u ciebie?
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt lut 25, 2011 20:04 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Gerard przestań się wydurniać i zdrowiej mi tu ......
Bo inaczej za uszy i za okno będziesz robić za zająca ......
Jak skruszejesz i footro się przewietrzy zrobimy pantofelki ....

Przypomniało mi się jak moja ŚP Babunia za czasów komuny upolowała królika dumna z siebie przyniosła go do domu i zabrała się za gotowanie a moja siostra na to :" Babciu co to kici kici Miauuuuuuuu....."
I Biedna Babcia już nigdy do ust mięsa z królika nie wzięła....
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Pt lut 25, 2011 20:17 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

shira3 pisze:A jakie Gerard ma układy z psami u ciebie?



No jakie ma - wywiera presję psychiczną jak na persa przystało.........Normalne koty ( te nowe ) to się jednak boją......On wszedł i olał ...tak totalnie, ze Tolkę zapowietrzyło.......

Obawiam się, ze może uznać, ze jamnik jest psychiczny i skoro ma ochotę sie zaszczekać na śmierć, to jego problem.........bo Gercio to ma ważne problemy do przemyślenia......Gerard i to powtarzam po raz kolejny jest dość........noo specyficzny.

Moze też wpaść w depresję, albo kazda inna wersja..........jak go nie rozgryzam do końca, bo to jednak Pokręt jest:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt lut 25, 2011 20:20 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Etiopia pisze:Gerard przestań się wydurniać i zdrowiej mi tu ......
Bo inaczej za uszy i za okno będziesz robić za zająca ......
Jak skruszejesz i footro się przewietrzy zrobimy pantofelki ....

Przypomniało mi się jak moja ŚP Babunia za czasów komuny upolowała królika dumna z siebie przyniosła go do domu i zabrała się za gotowanie a moja siostra na to :" Babciu co to kici kici Miauuuuuuuu....."
I Biedna Babcia już nigdy do ust mięsa z królika nie wzięła....



I bardzo dobrze! Miałam królika - zdaniem mojego dziecka jedzenie królików to kanibalizm:-) ( nie wiem czy się uważa za królika, ale znaczenie słowa kanibal zna.......i zdania nie zmienia)!
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt lut 25, 2011 20:26 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Neigh pisze:
Etiopia pisze:Gerard przestań się wydurniać i zdrowiej mi tu ......
Bo inaczej za uszy i za okno będziesz robić za zająca ......
Jak skruszejesz i footro się przewietrzy zrobimy pantofelki ....

Przypomniało mi się jak moja ŚP Babunia za czasów komuny upolowała królika dumna z siebie przyniosła go do domu i zabrała się za gotowanie a moja siostra na to :" Babciu co to kici kici Miauuuuuuuu....."
I Biedna Babcia już nigdy do ust mięsa z królika nie wzięła....



I bardzo dobrze! Miałam królika - zdaniem mojego dziecka jedzenie królików to kanibalizm:-) ( nie wiem czy się uważa za królika, ale znaczenie słowa kanibal zna.......i zdania nie zmienia)!


Miałam królicę gronostajową Zuzie. Króle są bardzo mądre :1luvu:

Nie ruszę cielęciny jagnięciny koniny i królika
Za mięsem nie przepadam ale czasem zjem


Gerard :ok:
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26


Post » Pt lut 25, 2011 20:56 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Szalony Kot pisze:Ho ho, jakie niuuuusy :ok: :ok: :ok: :ok:
Nic nie zapeszam, tylko trzymam.
Kiedy ma być ta operacja?



Zapisany jest na przyszły piątek........pożyjom uwidim
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob lut 26, 2011 2:39 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

A ja mam dla Ciebie "wyzwanie" rude, nieokiełznane... Chcesz ??? (Tylko nie mów, że nie...)
Pozdrawiam - odezwę się...

przyjaciel_koni

 
Posty: 207
Od: Nie lis 11, 2007 21:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 2:41 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

przyjaciel_koni pisze:A ja mam dla Ciebie "wyzwanie" rude, nieokiełznane... Chcesz ??? (Tylko nie mów, że nie...)
Pozdrawiam - odezwę się...

:?: :?: :?: :?:

Przepraszam, ale Ty w ogóle byłeś/byłaś wcześniej w tym wątku..?

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 2:47 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

Szalony Kocie, a co to ma do rzeczy ?

Ja jestem w pewnym sensie "związana" z Neigh wieloma innymi sprawami...
Dogo...

przyjaciel_koni

 
Posty: 207
Od: Nie lis 11, 2007 21:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 26, 2011 3:36 Re: Pers Gerard - zbieramy na operację!

przyjaciel_koni pisze:Szalony Kocie, a co to ma do rzeczy ?

Ja jestem w pewnym sensie "związana" z Neigh wieloma innymi sprawami...
Dogo...

Bo jakbyś była, to byś wiedziała, że do Neigh wędruje Cynamon i Julka, jak tylko pójdą aktualne tymczasy. Choćby to.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości