TYSKIE MRUCZKI VIII - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

LUSSI:

Rysiu, ty wez Manka w obroty ale porzadnie! Jemu by sie taka gonitwa przydala, troszke by dla zdrowia cialka zrzucil :ryk:

no hop hop :kotek:

Myszunia jesteś bardzo dzielna, jak tak czytam o Twoich losach, to przypomina mi się Puśka, poprzednia sunia rodziców, też walczyła o to by z nami jak najdłużej być :1luvu:

A później sprawiła, że wzięłam rodzicom inną sunię, bardzo zabiedzoną, ale dziś już bardzo szczęśliwą i prześliczną :1luvu:

Futerka, nie lenimy się, podrywamy śliczne doopcie i lecimy na pierwszą :ok:

Dzień dobry

koty w kaftanikach są naprawdę intrygujące :mrgreen:

Co tam u Was Mruczki? Jak sie Myszka czuje?
Kitek troskliwy

Caragh pisze:Co tam u Was Mruczki? Jak sie Myszka czuje?
Kitek troskliwy

Myszeczka jest coraz słabsza , nić nie je ani tych leczniczych ani conva , gaśnie w oczach :cry:

Wysłałam mmsy z Czortem i Boną jak sie daje głaskać ...

Maniek właśnie siedzi przy korytu i smacznie papusia .

A jutro do weta na 11 jade z Matyldzią na usuwanie ząbków a wieczorem z Myszunią i po odbiór Matyldzi .

Eustachy ładnie sika i pęcherz sie zmniejszył

Lussi by z rąk nie schodziła , jest taka z niej przylepa i tylko mruczy i mruczy i mruczy ...
Czy ktoś mógł by jej zrobić ogłoszenia , ja nie potrafię :oops:

bozena640 pisze:Dzień dobry

Bardzo dziękujemy :1luvu:

Mrusie i psiaki, przyjaciele moi kochani :1luvu:

Pamietajcie! Cokolwiek sie wydarzy, kazdy z was pozostawil w moim sercu niezatarty slad i niezatarte wspomnienia wspolnie przezytych chwil. Kazdemu z was juz teraz chce podziekowac za kazda chwile, ktora dane mi bylo z wami przezyc... To bezcenne chwile, bo kazda chwila z Wami jest bezcenna i sprawia, ze czuje sie bardzo szczesliwa :1luvu:

Mysiu, kocham Cie bardzo :1luvu:

Naprawde dzielnie walczysz, podziwiam Cie :ok:

Eustachy

tak trzymac :ok:

Kolejny bardzo dzielny, silny futrzak :ok:

Matyldziu, jeszcze chwila, wytrzymaj :ok:

Juz niedlugo pojedziesz do swojego domku :ok:

Myszunia wstała i zaczęła jeść chrząstki drobiowe od Pedra i Fibiego a ja szybko wyjęłam z lodówki część puszki i po dolaniu gorącej wody Mysia troszkę zjadła

:):)

CaRAGH DZIEKI ZA WKLEJENIE FOTEK

:):)

Dzis nikt nie zajrzał do tyskich mruczków

A byliśmy dziś u weta :

Matyldzia ma usunięte prawie wszystkie ząbki oprócz kłów , biedna by już chciała jeść a ja dopiero tak za godzinkę dam jej troszkę ...
A już za tydzień Matyldzia się przeprowadzi do wspaniałej Kropeczki :1luvu:

Myszunia dostała znów Cocarboxylaze , Niwalin , Metacam . Niwalin ma dostawać teraz do środy z a cocarboxylaze jeszcze jutro z powodu bardzo słabych nóżek .

Ale tez dziś była eutanazja bardzo mocno rannego gołębia który został zaatakowany przez drapieżnego ptaka :cry:

, rany były tak dotkliwe ze żadna operacja by sie nie powiodła :cry:

W przelocie zaglądam do tyskich mruczków.

:ok:

za przeprowadzkę Matyldzi.

TYSKIE MRUCZKI VIII - szukamy DS i opiekunów wirtualnych

Kto przegląda forum