Czarne Diabły Tasmańskie II, Trawis w DS, dobre wieści!!!!!

Wiesz, dochodzę do wniosku, że ja się wcale do kotów nie nadaję. :mrgreen:

Phi, ja od dwóch lat wiem, że nie mam warunków na bycie DT :lol:

...no, ze swoimi dwoma jako tako sobie radzę, ale słabo :mrgreen:

.

Agneska pisze:Wiesz, dochodzę do wniosku, że ja się wcale do kotów nie nadaję.

Aga, dlatego musisz ciągle ćwiczyć, duuuużo ćwiczyć :twisted:

Practice makes perfect :mrgreen:

alix76 pisze:Reklamacja została przyjęta . Jak ustąpią mrozy, zażalenie zostanie przedstawione hipotetycznej matce (ojciec NN.) - na pewno się przejmie . Osobiście zamierzam podjąć dalsze kroki, aby kotów tej produkcji już więcej nie było

A Zuzia nie jest dzieckiem burej spod magazynu?
To ona już więcej takich egzemplarzy nie wyprodukuje :twisted:

No, ona personalnie to nie :twisted:

, ale tam są ze dwie sztuki jeszcze podejrzane o takie możliwości ... i kocur na wizytach, który bezczelnie jaja prezentował :twisted:

. Także do ukrócenia produkcji cytadelskich to jeszcze chwila :mrgreen:

No dobra, Skarbek jutro traci jaja a w sobotę ma ważną wizytę. Prosimy o :ok:

, żeby wszystko poszło zgodnie z planem :lol:

.

szczególnie za wizytę :mrgreen:

Byłam podła - zabrałam rano miski :twisted:

. Skarbek wieczorem jedzie na ciach, w związku z tym od rana jest post :mrgreen:

. Popołudniu spróbuję go zamknąć i nakarmić resztę :twisted:

Prosimy o

za kastrację ...

A ja poproszę w bolidupce o jajuszka po ciach -ciachu...
dla Shrekusia. Żeby się nie zmarnowało.....

:1luvu:

No bo tyle się mówi o marnowaniu żywności .
i o biednych głodnych bernardynach w Afryce i Bangladeszu.....

:ok:

i trzymam kściuka :ok:

. i Shrekuś też. :ok:

Za jajuszka Murzyna kotoafrykanina...

Salvadore, Ty się w Boliłapce nie wychylaj, bo jak chirurg złapie wenę, to Shrekuś może mieć 4 jajuszka na kolację, nie 2 :twisted:

ale jajuszka chirurga mogą nie smakować Shrekusiowi.....

alix76 pisze:Byłam podła - zabrałam rano miski . Skarbek wieczorem jedzie na ciach, w związku z tym od rana jest post . Popołudniu spróbuję go zamknąć i nakarmić resztę
Prosimy o za kastrację ...

Ile chcesz

Czekamy na relacje. :ok:

Jesteśmy

Wujek Salvadore, jak zwykle, zapewnił nam luksusowy przejazd :1luvu:

. Skarbek był bardzo dzielny, znieczulenie przyjął dobrze a dr Mieszko szybko i zręcznie opróżnił Skarbowy woreczek. Skarbek już się snuje po domu i szuka czegoś w misce, ale nie tak szybko :twisted:

Oczywiście sponsorem dzisiejszej wycieczki była Fundacja JOKOT :1luvu:

Dziękujemy za jajuszka.
Troch małe i gumowate ale dało się zjeść.
Shrekuś dziękuje bardzo i dopomina się o jeszcze.

Czarne Diabły Tasmańskie II, Trawis w DS, dobre wieści!!!!!

Kto przegląda forum