Noemi [']

[tamiss]

Żeby te rozmowy owocne były

[Karotka]

Jezeli stan zdrowia Noemi pozwoli na podróż do Poznania to zapraszam Noemi do nas.
Prosiłabym jedynie o testy na FIV i FELV ze względu na moje koty.

[ciekawa.swiata]

Karotka

[Cameo]

Karotka - masz PW.

Zaraz zadzwonię do lecznicy, i zapytam o testy.

[magdajedral]

[Cameo]

Już wiem więcej.

Test (FeLV/FIV) kosztuje 100,00zł i jest dostępny - to lecznica "Dolittle", bardzo blisko schroniska (tj. 2 km). Plan jest taki - zabieram Noemi ze schroniska, podpisuję umowę, jadę na testy (oby ujemne, ujemne ) potem jedziemy do mnie i szukamy transportu do Poznania.

Co Wy na to?

W schronisku testów na FeLV i FIV nie robią (info od Kruszyny), możnaby jej ew. zrobić test w kierunku PP, bo takowy jest dostępny.

[JaEwka]

Już wiem więcej.

Test (FeLV/FIV) kosztuje 100,00zł i jest dostępny - to lecznica "Dolittle", bardzo blisko schroniska (tj. 2 km). Plan jest taki - zabieram Noemi ze schroniska, podpisuję umowę, jadę na testy (oby ujemne, ujemne ) potem jedziemy do mnie i szukamy transportu do Poznania.

Co Wy na to?

W schronisku testów na FeLV i FIV nie robią (info od Kruszyny), możnaby jej ew. zrobić test w kierunku PP, bo takowy jest dostępny.

100 zł to cholernie drogo Lepiej już podjechać dalej i zapłacić o te 40 zł mniej

[Etka]

oj Karotka, Karotka
wyszperalam watem Noemi jak tylko sie dowiedzialam.
Napewno nigdzie nie mialaby lepiej jak u Agi.

[Cameo]

A jak wyjdą pozytywne? tfu, tfu To będę musiała wrócić z chorym kotem (komunikacją miejską), prawie kilkanaście km dodatkowy stres...

Jakby ktoś nie wiedział - schronisko znajduje się na zadupiu Wrocławia. Jest tylko jeden autobus na godzinę.

[ciekawa.swiata]

Na UP są testy zdaje się za 60zł na Felv/Fiv

[Cameo]

Ślazowa - Norwida (UP) dane z mapy google.

Samochód - 17 minut
Pieszo - godzina, 49 minut

9-10 km...

Cena taxówki przekroczy pewnie te 40,00zł Może ktoś zmotoryzowany by się tego podjął?

[tojazofia]

trzymam kciuki

[magdajedral]

Ja też - za testy (ujemne oczywiście), za szybki i tani transport (jakby co to dorzucę się po pierwszym) no i oczywiście na szybki DS dla koteńki.

[JaEwka]

Jak znajdzie się transport to wezmę Noemi ze schroniska na testy jak wszystko będzie w porządku (a musi być bo nie przyjmuję innej wersji) to pospisujemy umowę i do Karotki.
Zgłosiłam już Noemi na Kocią Skarbonkę

[Karotka]

Niestety nie mam gdzie izolowac Noemi. Mogę kilka dni, ale nie caly czas. Jeden z pokoi zajmuje kotka, która sika pod siebie w czasie snu. Kiedy idziemy do pracy i na noc zamykamy ją w jedynym wolnym pokoju.