Gryzia: bez łapki i bez ogonka najpiękniejsza, najukochańsza

vega013 pisze:Gryzia potrafiłaby się wygryźć nawet na doktorat

Taaak. Wygryźć to bardzo odpowiednie słowo

No własnie - Ona ma swoją spłukiwaną toaletę.
Jest po prostu wyjątkowa pod każdym względem.

I jaka oszczędność żwirku :wink:

Turlamy wirtualnego jeżyka do gryzienia dla Gryzi :1luvu:

Wczoraj dla odmiany Gryzia zrobiła kupę do kuwety.

Naprawdę mogłaby się w końcu zdecydować :twisted:

28. miną dwa m-ce od kiedy Gryzia jest u nas.
04.01 miała amputację łapki, a 31.01 amputację ogonka.
Za jakieś dwa tygodnie czas będzie pomyśleć o sterylizacji.

Głaski z Olsztyna!

magaaaa pisze:Wczoraj dla odmiany Gryzia zrobiła kupę do kuwety.

Naprawdę mogłaby się w końcu zdecydować

28. miną dwa m-ce od kiedy Gryzia jest u nas.
04.01 miała amputację łapki, a 31.01 amputację ogonka.
Za jakieś dwa tygodnie czas będzie pomyśleć o sterylizacji.

O, to będzie sterylizowana mniej - więcej w tym samym terminie, co moja Gabineczka :lol:

Dorota pisze:Głaski z Olsztyna!

Dziękujemy! :1luvu:

EDIT: Oczywiście Gryzia przesyła bardzo serdeczne... gryzy z Ostrołęki :mrgreen:

vega013 pisze:O, to będzie sterylizowana mniej - więcej w tym samym terminie, co moja Gabineczka

O, dobrze mieć towarzyszkę niedoli. :ok:

i Marion chyba też Gryzi będzie w "bólu" towarzyszyła (chyba że Mordka jedna coś znowu sobie wymyśli......)

No, w takim gronie jak sobie zmontują imprezkę to nawet nie będą wiedziały kiedy będzie po wszystkim.

magaaaa pisze:No, w takim gronie jak sobie zmontują imprezkę to nawet nie będą wiedziały kiedy będzie po wszystkim.

One sobie imprezę zmontują, ale za to służba będzie miała co sprzątać :twisted:

naline pisze:
magaaaa pisze:No, w takim gronie jak sobie zmontują imprezkę to nawet nie będą wiedziały kiedy będzie po wszystkim.

One sobie imprezę zmontują, ale za to służba będzie miała co sprzątać

Przecież służba właśnie do tego służy :ryk:

Niby tak, ale służba pracuje na "etat". Po imprezie to już za nadgodziny powinnam dostawać "wynagrodzenie" plus premia

Gryziu

naline pisze:Niby tak, ale służba pracuje na "etat". Po imprezie to już za nadgodziny powinnam dostawać "wynagrodzenie" plus premia

Nie gadaj

Mnie tam Gryźka zatrudnia w nienormowanym czasie pracy...

EDIT: chyba wiem o co chodzi z kupą: dziś kupa była przy misce z wodą - zrobiona w nocy, a Gryzia spała nie mając dostępu do łazienki... Może Ona musi robić kupę przy wodzie?
Np nad jeziorem, w lecie, w ciszy, słyszac szum drzew, i chlupot wody...

Ale dostajesz premię - czasem Gryzia pozwoli Ci się pogłaskać, czasem ugryzie - no zaszczyt nie do pogardzenia :wink:

Gryzia: bez łapki i bez ogonka najpiękniejsza, najukochańsza

Kto przegląda forum