Burisia i Titoś moje kicie

No właśnie Jolu, znów się martwimy, allo?????

Jakby trzeba było Tobie towarzystwa to ja za tydzień w czwartek i piątek mam wolne. Mogę wsiąść w autobus, wziąć transporterek ze sobą i ruszymy do weta. Jeśli do tego czasu się nie poprawi oczywiście. No chyba że dasz radę wcześniej pojechać.

Dziękuję za troskę, ale u nas jest wszystko "tak" i póki co nie potrzebuję pomocy, tyle że nie zawsze mam czas pisać.
Dobranoc.

Z okazji Dnia Kota wszystkiego najlepszego dla najcudowniejszych Tito i Buri !!!

Zapraszam na bazarek na rzecz funduszu onkologicznego im. Kotki Mazurki, który sfinansował operację usunięcia guza u mojej Zosieńki. Bazarek mojego autorstwa (mój debiut).

viewtopic.php?f=20&t=124358&p=7108463#p7108463

Witamy Wszystkich
z Buri wszystko dobrze, placek na szyjce zarasta już futrem, strupek zniknął. Co z kaszlem zobaczymy, bo ostatnio mało byłam w domu więc nie miałam okazji jej poobserwować.
Ogólnie jest pogodna, łagodna i coraz piękniejsza.
Madziu, ponawiam pytanko o karmę :kotek:

miłego dnia.

Jolu oczywiście że jestem za (w sprawie karmy). Tak jak sama zauważyłaś na jakiś czas to mi te 10kg wystarczy..... Ja kupuję w krakvecie (www.krakvet.pl). Przesyłka powyżej 99zł bezpłatna. Wcześniej kupowałam paczkę 4kg za 99zł i domawiałam jakąs myszkę za 90gr.

Witam Kiciaste i ich Dużą

I nieśmiało ...gdzie fotki ?

To super że Wszystko u Was fajnie się układa i że futerko Buri to nie uczulenie

U nas ostatnio nieprzyjemnie na watku było to miło chociaż zobaczyć że innym się układa :ok:

E tam, nie tak znowu wszystko fajnie, ale koty mam kochane, to fakt. Co się własciwie na smartowym wątku działo?

Edytko, fotki będą jak się m....j..... zgodzi :wink: