Dzień dobry

Mali czują się lepiej, a mnie zaczyna gardło boleć. Koty w porządku. Marceli szaleje jak stado dzikusów a nie jak jeden malutki kotek

Nawet Łatek ma dosyć

A na kastrację mamy jeszcze 3 tyg. czekać a i to nie wiadomo czy już będzie można. Póki co śmierdzi mi gdzieś w pokoju nieziemsko

Oprócz tego zapłaciłam wczoraj przelewem za konwencję i do dzisiaj wpłaty nie zarejestrowali w Nowej Gdyni. Cholera mnie zaraz weźmie bo to jakby ten sam bank i powinno być od razu... Ale u mnie nigdy nie jest lekko, zawsze mam jakieś schody po drodze. Poczekam do jutra i będę interweniować, bo mi warsztaty przepadną

Piekę kurczaka..