W środę (16 lutego) byłam z Caillou u weterynarza na antybiotyku.
Weterynarz obejrzał strupki i powiedział, że już nie trzeba przychodzić, bo się dobrze goi.
I że za tydzień można przyjść na szczepienie.
Ale ona stara się czasem tam polizać, chociaż nie jest jej łatwo.
To znaczy nie wygląda gorzej, ale lepiej chyba też nie.
Może jej jakiś golfik założyć?
