Bura Mamysz u Sz. Kota :D JoKot dziękuje za głosy! :D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 20, 2011 13:29 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

kocurzyca41 pisze:
Raczej odwrotnie :lol:
Żadnego footra nie brakuje, mam w nadmiarze :mrgreen:
I proszę nie drażnić lwa, bo lew zapakuje Mamyszę i odstawi bardziej na północ :twisted:

A jeszcze rękawiczki by się przydały.Tęgie mrozy idą.Kochanego futra nigdy nie za dużo.

No niewykluczone, że po tygodniu skończy jako rękawiczki. Wnerwiająca jest :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 20, 2011 13:38 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

Ale,ale.Ona ma za żywe rękawiczki robić,grzejące z termoforkiem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 20, 2011 13:45 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

Na to bym nie liczyła :roll: Nieprędko :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 20, 2011 14:00 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

OKI pisze:Na to bym nie liczyła :roll: Nieprędko :lol:

To podmień kotecki.Ona niech zostanie w dolnych partiach :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 20, 2011 14:40 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

Mamysza się chyba zakłaczyła :roll: No i jak ją odkłaczyć?
Pasta - beeee :?
Odkłaczające chrupy - beeee :?
whiskasowe odkłaczacze - beeeeeee :?
:roll:

No i wychodzi, że trzeba złapać i siłą zafaszerować czymś :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 20, 2011 15:18 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

a może sama się odetka....a sensie, że to jednak nie zakłaczenie...

Luna007

 
Posty: 65
Od: Pon lut 14, 2011 23:12

Post » Nie lut 20, 2011 15:19 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

A pewnie :twisted: A ja posprzątam :mrgreen: :twisted:

Witamy we wątku :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 20, 2011 15:20 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

Luna007 pisze:a może sama się odetka....a sensie, że to jednak nie zakłaczenie...

Zakłaczenie, bo już sprzątam :x
Jak ją dorwę, to już ja ją odetkam :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 20, 2011 15:25 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

to 3mam kciuki

Luna007

 
Posty: 65
Od: Pon lut 14, 2011 23:12

Post » Nie lut 20, 2011 15:30 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

Za mnie, czy za Mamyszę? :ryk:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 20, 2011 15:35 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

za Was obie :D :D

Luna007

 
Posty: 65
Od: Pon lut 14, 2011 23:12

Post » Nie lut 20, 2011 15:37 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

A to dziękujemy :lol:
Na razie Mamysz uruchomiła 7 zmysł i siedzi pod szafką - małpa zawsze wyczuje, że coś jest na rzeczy :x

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 20, 2011 16:05 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

to było do przewidzenia - to przecież mądra koteczka :twisted: i tak łatwo się nie podda :wink:

Luna007

 
Posty: 65
Od: Pon lut 14, 2011 23:12

Post » Nie lut 20, 2011 16:06 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

Dlatego trzeba je za młodu odłapywać, zanim zbytnio nie zmądrzeją :twisted: :twisted: :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 20, 2011 16:14 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36, 54 :)

Obrazek
Cffaniara, jak się rozwaliłam z lapkiem na klacie i młodą na kolanach, to od razu wylazła spod szafek :mrgreen:

Proszę nie zwracać uwagi na zamordowane roślinki :oops:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 826 gości