Rolly & Miszka :)Newsy już NIE łazienkowe :o/ łotry dwa

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 03, 2004 15:45

Możesz żuć książki. Ja umiem. Jak zaczynam, to zaraz się mną zajmują jak trzeba.

Szlemcio
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Wto sie 03, 2004 15:50

Książek jeszcze nie próbowałem 8)


To ide poszukać jakichś.

Narka

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto sie 03, 2004 16:25

No i Rolka wcielo :roll: albo nie maja zadnych ksiazek i biedak ciagle szuka, albo pracowicie przezuwa :lol:

Info od Mychy: na Duzych dobrze dziala wlamanie do ich szafy z lumpami i wywalenie tychze na podloge :twisted: zaraz reaguja :twisted:
Ash + Mysza + Luciano Pavarotti + ADHD tego ostatniego...
Obrazek

Ash

Avatar użytkownika
 
Posty: 2215
Od: Pon lis 17, 2003 9:55
Lokalizacja: Rio de Janeiro

Post » Śro sie 04, 2004 15:38

Rolek chyba nie zjadł także Ciebie ten duży pies. 8O

Jak jeszcze kiedyś Ci podpadnie to pokaż mu zdjęcie mojej rodziny - i powiedź, że one mu jak nic wklepią jak cie straszyć będzie.

http://lukrowi.pl/galeria/_img/4736.jpg


No tylko za zjadanie myszek to mu pewnie nie wklepią - bo moje też mi rozplaszczają - ale moja Duża kupuje mi coraz to nowe. Teraz w hurtowni kupiła cały woreczek - więc jak jedną rozplaszczą to mam następną.

I się odezwij - bo się normalnie denerwuję.
Lilu

ewa.pik

 
Posty: 442
Od: Wto maja 18, 2004 20:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 04, 2004 17:44

Czesc, tu Rolly.

Wypuscili mnie z pokoju. Ten pies chozi w takich kratkach na ryju i wydajesie calkiem niegrozny. Probowalem nawet pozaczepiac, ale mnie olal. Gapi sie tylko. Dziwny jakis :roll: Zarcie mu dajom inne niz Starej Doopie Hance. Niedopre. A Miszka sie dobrze bawi w lazience 8O Tylko o bajki sie upomina..

Pozdro
Roll

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro sie 04, 2004 18:09

Rolly pisze:Ten pies chozi w takich kratkach na ryju i wydajesie calkiem niegrozny.

Rolek, bądź ostrożny.
Jeśli te kratki są metalowe (a nie skórzane), to pies może Cię nimi bardzo boleśnie uderzyć.

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro sie 04, 2004 18:12

Nie no, kratki som ze skory. Calymi dniami prawie go nie ma, a potem to lazi jak mucha w smole. Nawet sie nie da do ganianki zaczepic :?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro sie 04, 2004 18:23

:ryk:
Dzieki koty :-)
Miszka - za zdrowko kciuki mocno trzymamy!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87917
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro sie 04, 2004 18:48

:ryk:
Our survey of households in seven U. S. regions demonstrated that few citizens have bothered to equip themselves with fireproof suits and extinguishers to deal with volcanic upheaval, solar flares, or the Lord's purifying flame.

TŻ Oberhexe

 
Posty: 4107
Od: Nie kwi 13, 2003 0:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 05, 2004 8:33

Myszka.xww pisze:Ten pies chozi w takich kratkach na ryju

Rolek :smiech3:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 05, 2004 15:13

Jest tak - malutek jeszcze posrywa robalami, na szczęście infekcja znikła momentalnie - oczka czyste. Nie zdążyłam podać maści 8O A może to i dobrze - co za dużo, to nie całkiem zdrowo :roll:

Inna rzecz mnie martwi. Miszka ma tendencje do przytykania się. Tzn. kupk, jak już zrobi, to robi tylko minimalnie twardszą niż normalnie - nie jest to kamień, Boże broń. Ale... robi co dwa dni :? O ile mu podam parafinki - bo nie próbowałam przetrzymac bez.

Wetka poradziła dodawać do mięska jakąś roslinkę - marchiewkie lub inne warzywko. Marchiwkie sie dobrze spluwa po ścianie :? i uzupełniać mięsko jakimiś drobnymi kluseczkami, rozgotowanym ryżem itp. Kazała tez podać mu jogurtu lub Lakcidu - jogurt jest bue. Muszę kupić lakcid. Do tego ma w miseczce RC babycat - ale mokre i tak jest bardziej papu.


Teraz meritum:

Co zmienić w diecie?
Ile lakcidu (skleroza)?
Czy mogę mu dać kaszki kukurydzianej?
Jaskie inne warzywko można bez szkody?
Co zrobić, żeby mi przestał sikać na mopa :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw sie 05, 2004 15:23

>Co zmienić w diecie?

Ja karmię wyłącznie surowym (dieta BARF). W tym surowe warzywa, bardzo rozdrobnione (przepuszczone przez sokowirówkę). Normalizująco na trawienie działa zwłaszcza marchewka i dynia.

>Ile lakcidu (skleroza)?

Pół ampułki, drugie pół dać komu innemu (nie można przechowywać).
Może spróbuj z Biogenem zamiast lakcidu ? U mnie podziałał idealnie na problemy jelitowe małego, a było niewesoło chwilami...

>Co zrobić, żeby mi przestał sikać na mopa :twisted:

Powiesić mopa :-)
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Czw sie 05, 2004 15:25

Bonkreta :twisted:
nic dodac nic ujac :D

Merlin

 
Posty: 1303
Od: Czw lip 29, 2004 21:28

Post » Czw sie 05, 2004 15:27

Myszko, spróbuj podawać jogurt "z palca", trochę powinien zlizać. Kupina co 2 dni to jeszcze nie tragedia. Mopa schowaj lub postaw do góry nogami. Może troszkę sosiku z saszetki by zjadł?
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 05, 2004 15:32

Bonkreta pisze:>Co zmienić w diecie?

Ja karmię wyłącznie surowym (dieta BARF). W tym surowe warzywa, bardzo rozdrobnione (przepuszczone przez sokowirówkę). Normalizująco na trawienie działa zwłaszcza marchewka i dynia.


Hmmm, no właśnie dawałm wyłącznie surowe i... mam efekt :roll: O dyni nie wiedziałam, ale czy takiemu maluszkowi mozna dać? I skąd taką dynię wziąść?

>Ile lakcidu (skleroza)?

Pół ampułki, drugie pół dać komu innemu (nie można przechowywać).
Może spróbuj z Biogenem zamiast lakcidu ? U mnie podziałał idealnie na problemy jelitowe małego, a było niewesoło chwilami...

A takiemu 8/9 tyg mozna biogen? Mały nie ma sraczki, nie ma zatwardzenia... mam wrażenie że klasycznej perystaltyki jelit też kurde nie ma :?

>Co zrobić, żeby mi przestał sikać na mopa :twisted:

Powiesić mopa :-)
Ni mom gdzie :crying: Na razie stoi w wiaderku :roll:


Majorko - jogurt z palca jest tak obrzydliwy, ze mały dobrą chwilę omijał mnie łukiem 8O
Z bieluchem odrobinę zjadł. Ale to za mało :( I z jakiej saszetki? możesz coś polecić?
Animondka jest bardzo papu 8)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 16 gości