Justinek Warszawa pisze:A czy zgodziłabyś się na odwiedziny kogoś z forum aby mógł sprawdzić "naocznie" warunki?
To też formalność, ale bardzo ważna![]()
Tak, oczywiście, można zaraz, rejon Nowodworów, Tarchomina, dzielnica nazywa się Dąbrówka Szlachecka. Jest na wysokości Nowodworów, ale dalej od Wisły. Zaintreresowanym podam adres na pw.
co do kocicy z kociętami, to na razie ja nie mam info, co z nimi.
To proszę, dowiedz się. Bo chcę wiedzieć, czy schronisko, utrzymywane za moje podatki, wolało uśpić koty, niż je komuś dać na wychowanie, kto deklarował pokrycie wszelkich kosztów z tym związanych. I czy schronisko zadba teraz o tę kotkę i jej laktację, czy zaraz będzie problem z nią
Po przeczytaniu wielu opowieści o łódzkim schronisku postanowiłam je wspomóc finansowo. Teraz się waham, uzależniam wpłatę od wyjaśnienia tej sprawy. Z wielu postów związanych z Catnaperką wnioskuję, że w ludziach tam pracujących jest więcej frustracji niż chęci pomocy. Zaznaczam: nie znam osobiście żadnej z osób tu się wypowiadających, zaczęłam Was czytać w grudniu i coraz mniej mi się to forum podoba. Bo tylko ocenia, mądrzy się i krytykuje. Nikt nie wysłał mi PW, Ty też nie, za to dowiaduję się, że byłaś przeciwna oddać mi koty na odchowanie z wątku innego, teraz, kiedy je pewnie uśpili! O nic nie pytałaś, tylko oceniłaś
Podobnie jak Ty w przytoczonym poście oceniasz ludzi, o których nie masz bladego pojęcia.

