Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 12, 2011 7:49 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Agor-ia pisze:Znowu moja mama :mrgreen:

Yoshi gania Saye i gryzie ja w tylek :roll: Saya z placzem ucieka, w koncu przysiadla obok zlewu i obserwowala mame jak zmywa naczynia. Mama pogonila Yoshiego z kuchni i tak do Sayi :
- Saycia ! Wiedz, ze faceci to idioci. Obojetnie czy na dwoch lapach, czy na czterech !

Amen 8) :twisted:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Nie lut 13, 2011 22:11 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Tekst o kocie.
Mieliśmy na łikend u siebie 8 letnią siostrzenicę. TŻ poszedł spać na kanapę, a my - dziewczyny szykowałyśmy się do spania w małżeńskim łożu. W pewnym momencie Grysik przespacerował się wzdłuż łóżka tak, że było widać tylko jego zadowolony, zakręcony na końcu ogonek. Na to siostrzenica: "O! Grysik wystawia ogonek w teatrze!" :ryk: :ryk: :ryk:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lut 13, 2011 22:35 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Chyba jeszcze tutaj nie zamieszczałam :roll:

- Przyjdzie Klunia i cię zje, o! - takie hasło może usłyszeć kot, który złamie obowiązujące w domu prawo ;)
Klunia to najmniejsza, najszczuplejsza rezydentka, kotka pierworodna, która mimo niewielkich gabarytów ewidentnie robi w stadku za szeryfa :twisted:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto lut 15, 2011 16:13 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

MarciaMuuu pisze:
Agor-ia pisze:Znowu moja mama :mrgreen:

Yoshi gania Saye i gryzie ja w tylek :roll: Saya z placzem ucieka, w koncu przysiadla obok zlewu i obserwowala mame jak zmywa naczynia. Mama pogonila Yoshiego z kuchni i tak do Sayi :
- Saycia ! Wiedz, ze faceci to idioci. Obojetnie czy na dwoch lapach, czy na czterech !

Amen 8) :twisted:


święta racja :ok:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Czw lut 17, 2011 20:25 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

skaskaNH pisze:Zuza ma czasem takie "odpały", że zaczyna biegać po domu jak tajfun, wydając z siebie coś pomiędzy bulgotaniem a warczeniem. Dziś rano rozpędzona Zuzka przebiega przez stół, przy którym akurat siedzi mama. Zatrzymała się na moment na stole, wydała z siebie to "wrrrr" a mama do niej: "ty rozmawiaj ze mną normalnie" ;)
Świetne !!! :ryk: :mrgreen: :ryk:

Manu

 
Posty: 533
Od: Czw sie 19, 2004 23:00

Post » Czw lut 17, 2011 20:50 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Dzisiaj.
Ludzie jedzą obiad, Smigol robi tradycyjny obchód po garach w kuchni (a może ktoś zapomniał coś przykryć)
Ja: Smigol :!: Smiiigol :!: :!: :!: Smigol, zobaczysz przetrzepię Ci dupę akurat w Dzień Kota!

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Pt lut 18, 2011 8:57 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

koko_ pisze: Smigol, zobaczysz przetrzepię Ci dupę akurat w Dzień Kota!

No co, że w święto, może będzie trzepanie dłużej pamiętał ? :ryk:
Obrazek

Marcellina

 
Posty: 2344
Od: Nie sie 05, 2007 12:29

Post » Pt lut 18, 2011 9:02 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Przejął się :twisted: ?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt lut 18, 2011 9:10 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

alix76 pisze:Przejął się :twisted: ?


napewno :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 18, 2011 10:28 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

alix76 pisze:Przejął się :twisted: ?

Taaaa... 8)

Jeszcze tekst do drugiego artysty: "Franiu, dlaczego Ty patrzysz na mnie z nienawiścią??"

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Pt lut 18, 2011 20:11 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

moj kot jest czasami nadinteraktywny, zwlaszcza switem, jojczy i jojczy zeby go wypuscic lub dac zarcie w sypialni. kiedys nie wytrzymalam i mowie do mojego TŻ- wyjmij mu baterie. na co On- ale jak wyjme, to kotek sie popsuje i nie bedzie juz dzialal wcale.....
dom bez kota to nie domObrazek
ObrazekObrazekKarolObrazekZara
Wesemir[*]zawsze bede tesknic.

alma_uk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1637
Od: Pt lut 18, 2011 19:03
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lut 19, 2011 19:27 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

alma_uk pisze:moj kot jest czasami nadinteraktywny, zwlaszcza switem, jojczy i jojczy zeby go wypuscic lub dac zarcie w sypialni. kiedys nie wytrzymalam i mowie do mojego TŻ- wyjmij mu baterie. na co On- ale jak wyjme, to kotek sie popsuje i nie bedzie juz dzialal wcale.....


moja kota też jest z tych jojczących rano,
sposób Tż-ta:
złapać nic nie spodziewającego się kotecka, zapakować pod kołdrę tak żeby wystawał tylko czubek noska i da się jeszcze pospać z godzinkę :ryk:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Sob lut 19, 2011 19:29 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

koko_ pisze:Dzisiaj.
Ludzie jedzą obiad, Smigol robi tradycyjny obchód po garach w kuchni (a może ktoś zapomniał coś przykryć)
Ja: Smigol :!: Smiiigol :!: :!: :!: Smigol, zobaczysz przetrzepię Ci dupę akurat w Dzień Kota!


uważaj, żeby cię nie podał do animalsów za takie teksty :D
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Czw lut 24, 2011 12:54 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Ja chyba niedlugo osobny watek mojej rodzicielce zaloze :ryk:

Mama wklada cos do lodowki, Yoshi oczywiscie na lodowce i zaglada co tam ciekawego (a moze jakies miesko ?)
Na gornej polce na drzwiach sa jajka, Yoshi patrzy, lapka dotknal i zaczal lizac :lol:
Mama : Yoshi ! Swoich nie masz, to teraz kurze lizesz ? Durniu jeden !
Ja : Znowu mojego kota wyzywasz, co on takiego zrobil ?
Mama: No jajka w lodowce lize !
Ja : No i co z tego ? :D
Mama: Bo on to zrobil z takim... namaszczeniem.

Myslalam, ze sie zleje ze smiechu :ryk:
Ostatnio edytowano Czw lut 24, 2011 12:56 przez Agor-ia, łącznie edytowano 1 raz

Agor-ia

 
Posty: 4619
Od: Czw lip 29, 2010 13:40
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lut 24, 2011 12:56 Re: Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Dobre :ryk:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości