Majek i Kulka

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 18, 2011 9:14 Re: Majek już w domu

Dorotko u mnie balkon jest bardzo długi. Sporo tej siatki tam wejdzie. :D
mieszlino u mnie te stare okna nie dadzą się otworzyć od góry, muszę do wietrzenia otwierać tradycyjnie. Te ograniczniki by się przydały.
Spory wybór tych siatek. Kolejny temat do przestudiowania. :wink:

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pt lut 18, 2011 9:24 Re: Majek już w domu

Ograniczniki mam na wszystkich oknach od lat i jest OK .

Okleiłam jedynie taśmą ten bolec, na który zachodzi blokada i jest bardzo ciasno, nie ma mowy aby kot podniósł łapką taką blokadę. Sama muszę użyć sporej siły :D :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt lut 18, 2011 9:30 Re: Majek już w domu

kwinta a jakie masz okna: plastikowe czy drewniane?

Te siatki rybackie nawet ciekawie wyglądają. No i można by to zdejmować na zimę. :?

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pt lut 18, 2011 9:42 Re: Majek już w domu

Okna mam nowe, plastikowe ale te blokady pasują do każdego okna zarówno plastikowego jak i drewnianego.
Kupiłam na allegro i od wiosny do późnej jesieni śpię spokojnie przy uchylonych oknach.

Dodatkowo mam na każdym oknie moskitierę, ale nie otwieram okien na oścież, bo Marcel próbował po niej chodzić a aż taka mocna to ona nie jest.
Bardziej spełnia rolę zapory dla wszelkiego rodzaju robactwa i komarów, których nie cierpię.
Robione przez profesjonalną firmę produkującą okna, na ramkach, które wstawiam wiosną w okna a na zimę chowam do piwnicy :wink:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt lut 18, 2011 9:46 Re: Majek już w domu

O tych siatkach pomyślę jak będę kupować nowe okna. A pytam się , bo gdybym kupiła te ograniczniki teraz (na okna drewniane, stare to mogę wiercić ;) ) to nie wiem czy będą mogła je zamontować na plastikowe, bo tam trzeba wkręcić śrubkę. Nic złego nie dzieje się z oknem?

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pt lut 18, 2011 9:49 Re: Majek już w domu

Annahelena! Ja mam we wszystkich oknach takie ograniczniki, jakie pokazałaś na wcześniejszej stronie. Chociaż odhaczyć je bardzo trudno i trzeba do tego siły, to i tak, na wszelki wypadek, klamki okien mam jeszcze powiązane sznurówkami :lol: , żeby okno w razie czego nie otworzyło się szerzej, niż sznurek pozwala. Okien NIGDY nie otwieram uchylnie, bojąc się, że moja kotka wariatka mogłaby tam wysoko skoczyć i się zawiesić. Okna uchylam tylko tradycyjnie i moja kicia uwielbia siedzieć na parapecie i wąchać zapachy z ulicy :roll: Mam też moskitiery, ale podobnie jak Kwinta uważam, że to nie jest żadna zapora dla kota.

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Pt lut 18, 2011 9:51 Re: Majek już w domu

Na oknach plastikowych są ograniczniki montowane w górę, to i u dołu można pewnie zamówić. Widziałam takie u znajomych jakiś czas temu, popytaj w firmach montujących.

I na pewno można też takie kupić metalowe (bo na Twoich zdjęciach są chyba plastikowe?), one są bardzo mocne, sama mam czasem problem z otwarciem.

Midi

 
Posty: 42
Od: Wto lut 08, 2011 20:03

Post » Pt lut 18, 2011 9:52 Re: Majek już w domu

Absolutnie nic złego nie dzieje się z oknem plastikowym. Przyszedł pan z wiertareczką malutką i po 10 minutach ograniczniki były na wszystkich oknach. Są białe, estetyczne i ładnie się prezentują, a przede wszystkim śpię spokojnie od wiosny do jesieni :D :ok:

Naprawdę polecam :D
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt lut 18, 2011 9:56 Re: Majek już w domu

Znalazłam jeszcze takie:

Obrazek
http://allegro.pl/regulator-ogranicznik-do-okien-bialy-metalowy-i1442086087.html

Chyba byłyby lepsze, bo metalowe. Tylko kolor mi nie pasuje, bo planuję brązowe okna. Najwyżej przemaluję. :mrgreen:

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pt lut 18, 2011 9:59 Re: Majek już w domu

kwinta pisze:Absolutnie nic złego nie dzieje się z oknem plastikowym. Przyszedł pan z wiertareczką malutką i po 10 minutach ograniczniki były na wszystkich oknach. Są białe, estetyczne i ładnie się prezentują, a przede wszystkim śpię spokojnie od wiosny do jesieni :D :ok:

Naprawdę polecam :D


Moje marzenie! Plastiki mam, a o ogranicznikach marze...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 18, 2011 20:07 Re: Majek już w domu

Jak minal dzionek?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 18, 2011 20:33 Re: Majek już w domu

Dorotko mnie minął na robieniu drapaka. Jeszcze nie skończony, bo nie mam jak przykręcić śrubek. Potrzeba albo silnego chłopa, albo wkrętarki. Mam braki w obu przypadkach.
Majek zaczyna cowieczorną serenadę miauczenia. :twisted:

Zdjęcie ze wczoraj

Obrazek

I drapak:

Obrazek

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pt lut 18, 2011 20:37 Re: Majek już w domu

Majek w umywalce :lol:

No mowilam, ze masz talent w lapkach :ok:

Hm... Na jaki temat miauczy? :wink:
Da sie z nim pogadac?

U mnie tez ostatnio Chipi lazi i zrzedzi.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 18, 2011 20:44 Re: Majek już w domu

Dorotko czasami wychodzą mu takie ludzkie głoski mau, auł, miuał. Dokładnie te "u" tam słychać. :lol:
Może ma jeszcze nadzieję na wydostanie się. :twisted:

annahelena

 
Posty: 120
Od: Czw mar 18, 2010 20:32
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Post » Pt lut 18, 2011 21:15 Re: Majek już w domu

annahelena pisze: Może ma jeszcze nadzieję na wydostanie się. :twisted:


Mysle, ze wcale nie chce wyjsc.
On chyba nie zorientowal sie, ze jest u siebie :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, haaszek, Nul i 59 gości