Uratowana od eutanazji. Złośliwy guz. Już w DT. Został dług!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 14, 2011 20:15 Re: Ma 10 lat, brzydkiego guza. Jest w klinice. Brak DS!!!

nie wolno mi ponoć agitować
ale odsyłać do banerka w podpisie mogę, prawda?
Ostatnio edytowano Pon lut 14, 2011 23:35 przez Cammi, łącznie edytowano 1 raz

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 14, 2011 21:10 Re: Ma 10 lat, brzydkiego guza. Jest w klinice. Brak DS!!!

:ok: zagłosowałam
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 15, 2011 10:05 Re: Ma 10 lat, brzydkiego guza. Jest w klinice. Brak DS!!!

Co u Pimpusi? Kiedy operacja?

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Wto lut 15, 2011 12:47 Re: Ma 10 lat, brzydkiego guza. Jest w klinice. Brak DS!!!

już po operacji
guz usunięty - kicia dochodzi do siebie
wczoraj jeszcze wymiotowała

to jest proszę Państwa 6kg żywego kota do pokochania
gdybyż jeszcze DS się znalazł
kici oszczedzono by kolejnej przeprowadzki

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 15, 2011 13:00 Re: Ma 10 lat, brzydkiego guza. Jest w klinice. Brak DS!!!

teraz to dużo zdrówka :piwa: i dobry domek :ok: :ok: :ok: dla Pimpusi :1luvu:

beateczka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1545
Od: Nie lut 07, 2010 21:30
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lut 16, 2011 9:22 Re: Ma 10 lat, brzydkiego guza. Jest w klinice. Brak DS!!!

Za zdrowie :ok: , za domek :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro lut 16, 2011 9:23 Re: Ma 10 lat, brzydkiego guza. Jest w klinice. Brak DS!!!

Za Pimpusię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Anna Kubica
 

Post » Czw lut 17, 2011 8:16 Re: Ma 10 lat, brzydkiego guza. Jest w klinice. Brak DS!!!

Za Pimpusię i nowy domek :ok: :ok: :ok: Oby szybko znaleźli się nawzajem :wink:
Obrazek Obrazek

nemeless

 
Posty: 151
Od: Pt sty 14, 2011 13:22

Post » Czw lut 17, 2011 20:43 Re: Ma 10 lat, brzydkiego guza. Jest w klinice. Brak DS!!!

Mnóstwo :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Czw lut 17, 2011 23:25 Re: Przestała jeść w klinice! Guz złośliwy, przerzut do węzłów.

Dostałam niepokojące wieści o Pimpusi z mojego banerka

przestała w klinice jeść. Depresja?
Do tego nie pozwala sobie założyć kubraczka. A w założonym panikuje i przewraca się.
Guz prawdopodobnie złośliwy - czekają jeszcze na wyniki badań histopatalogicznego - ale są przerzut do węzła.
Kotka jest pieszczochem - humorzastym nieco.

I nie ma domu stałego! Jest tylko DT w Lublinie do którego transport jest na początku marca.

POTRZEBUJEMY DOMU STAŁEGO DLA KOTKI!!!

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 18, 2011 0:23 Re: Przestała jeść w klinice! Guz złośliwy, przerzut do węzłów.

Cammi pisze:Dostałam niepokojące wieści o Pimpusi z mojego banerka

przestała w klinice jeść. Depresja?
Do tego nie pozwala sobie założyć kubraczka. A w założonym panikuje i przewraca się.
Guz prawdopodobnie złośliwy - czekają jeszcze na wyniki badań histopatalogicznego - ale są przerzut do węzła.
Kotka jest pieszczochem - humorzastym nieco.

I nie ma domu stałego! Jest tylko DT w Lublinie do którego transport jest na początku marca.

POTRZEBUJEMY DOMU STAŁEGO DLA KOTKI!!!

O nie!!!!!!!! Pimpusiu :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Anna Kubica
 

Post » Pt lut 18, 2011 0:53 Re: Przestała jeść w klinice! Guz złośliwy, przerzut do węzłów.

Pimpusia jest na kroplówkach. Inaczej zagłodzi się na śmierć.
Mimo, że nie je to garnie się do człowieka. Ale jest przy tym humorzasta.
Chce ale się boi?
Chce ale nie ufa już? Nie wierzy, ze jej człowiek znów nie zostawi?
Oczywiście, że zostawi, pogłaszcze a potem zostanie sama w klatce.

Pimpusia potrzebuje PILNIE stałego domku. Widać, że na zmiany reaguje dramatycznie.
Dokładnie tak jak Mysza. Po oddaniu przez właścicielkę próbowała się zagłodzić, wpadła w depresje. Stała się agresywna. Na koty, których nigdy wcześniej nie widziała reagowała i reaguje agresją. Minął rok - w stosunku do innych kotów się nie zmieniła.

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 18, 2011 7:32 Re: Przestała jeść w klinice! Guz złośliwy, przerzut do węzłów.

Trzymam kciuki za Nią:( :ok:
Gosiara
 

Post » Pt lut 18, 2011 8:36 Re: Przestała jeść w klinice! Guz złośliwy, przerzut do węzłów.

Niewiele więcej mogę zrobić dla biednej Pimpusi niż trzymać kciuki. Ale trzymam je mocno :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

nemeless

 
Posty: 151
Od: Pt sty 14, 2011 13:22

Post » Pt lut 18, 2011 11:24 Re: Przestała jeść w klinice! Guz złośliwy, przerzut do węzłów.

:(
Mnóstwo, mnóstwo :ok: :ok:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 70 gości