Ma świetny charakter - miziak na potęgę, ciężko mu było normalne zdjęcie zrobić, ale jakieś tam mam.
Mamusia od kociąt w klatce, wystraszona i sycząca. To piękna burasia z białymi znaczeniami i ogromnymi oczami. ma zasłoniętą klatkę i azyl.
Drugi boks to boks rozbawionej młodzieży - 5 biało-czarnych, jeszcze trzeba by popracować nad niektórymi z nich, bo supermiziakami nie są. Jedno - pingwinkowate z białymi plamami jak wąsy - kurcze, taki fajny kot i kiedyś go głaskałam, mimo prychania nieagresywny, tylko jak go doswoić?
W jedynce adopcyjny czarnulek, o którym wspominała ruru, z intensywnie zielonymi oczami - on ma jakoś na imię? Zrobiłabym mu ogłoszenia. Przemiły kot, tyle że zmiany skórne (chyba grzyb).
Reszta 1 dzikuski.
I Bohunek.
trójka - Dwa buraski prawie-prawie, do domu doświadczonego, może by się doswoiły... I Racuszek, jej zrobię ogłoszenie, ładny kot i warto dać jej szansę.
W klatce przemiły i piękny pingwinek, z chorymi oczami. Ma białą końcówkę ogona - super to wygląda. Jak sie doleczy - swietny kot.
W szafie burasia z białym - Anetka robiła jej zdjęcia. Młodziutka, nówka, jeszcze przed sterylką.
Szczeniorki poszły dwa. Została ulubienica Magiji, sliczna i malutka i bardzo delikatna i zaspana dziś. Tylko do extra domu
Jasiek wciąż jest. Kurcze, taki fajny psiak i tak długo czeka.