Lunszpik pisze:mk999 pisze:Tunisia pisze:zgubiłam link do wątku z Walką
A co z Milenką.
Jeśli Milenka do niedzieli nie znajdzie domu, to ma zapewniony DT. U mnie.
Dzwoniłam do schronu i rozmawiałam z dr. olą,
Millenka nie miała jeszcze zabiegu, bo jest bardzo skomplikowany,
W schronie mogą jej złamać żuchwę i troszkę poszeżyć żeby lepiej jadła ale to nie załatwia sprawy
Milenka sama je paszteciki , trzeba jej dawać jeszcze bardziej rozciapane albo zlizuje galaretkę.
Zabieg można przeprowadzić u Gawora ale jest podobno drogi,
albo u Bakowskiego.
Ale na razie MILENKA potrzebuje jak najszybciej domu który by dopilnował jej jedzenia żeby nie straciła odporności po szczepieniu i sie nie rozchorowała.
O kasę na zabieg porozmawiam z Prezeską - najważniejszy teraz DT