Czarna, pół-długowłosa Pipi odebrana z adopcji... MA DOM :)

[nika28]

Nika,
gdzie ten grosik zapodać?

Możesz do mnie - konto wyślę na pw.

Baaardzo dziękuję za pomoc
Niestety w lecznicy na razie nie jest zapłacone, a jeszcze mam dług który został po kociaku który jest za TM

iwop, no właśnie
Ale nawet czasami jak dom jest sprawdzony, to się zdarzają takie niespodzianki...

EDIT : proszę, zajrzycie, może razem coś wymyślimy. 5 kotów ma czas do końca marca : viewtopic.php?f=1&t=93126&start=750

[nika28]

katija, i jak, jesteś dalej zainteresowana Pipi ? Czy mam szukac innego domku ?

[katija]

hej! niestety muszę się wycofac. Od tygodnia trwa u mnie wojna w domu. Mój TŻ nie zgadza się na drugiego kota (nagle;/;/;/)- a specjalnie przed napisaniem w tym wątku się pytalam (grrr...)nie będę się tu żalic i tak mi źle Przepraszam za zamieszanie

[Patmol]

piękna

[nika28]

hej! niestety muszę się wycofac. Od tygodnia trwa u mnie wojna w domu. Mój TŻ nie zgadza się na drugiego kota (nagle;/;/;/)- a specjalnie przed napisaniem w tym wątku się pytalam (grrr...)nie będę się tu żalic i tak mi źle Przepraszam za zamieszanie

Oj, szkoda
Ale trudno, znajdziemy jeszcze domek dla Pipi

[nika28]

Domku szukamyyyyyyyyyyyyyy.....

[nika28]

Pipi ma dom, Pipi ma dom

Pipi pojechała dzisiaj do domku w Łodzi
Domek niewychodzący, bez innych zwierząt. Czyli taki, jaki dla niej szukałam.
Domek fajny, sprawdzony, Państwo akurat szukali czarnej kici. Moja koleżanka która ich dobrze zna będzie miała ich na oku
Dzisiaj Pipi była w złym humorze, nie miała ochoty na głaskanie i jak wyciągnęłam do niej ręke do dostałam mocno i mam za swoje . Więc jeśli Państwo nie zniechęcili się takim zachowaniem naszej Panny, to myślę, że będzie dobrze
Proszę o kciuki za aklimatyzację
Za kilka dni zadzwonię do państwa i dowiem jak się ma mała

[nika28]

Pipi ma się dobrze w nowym domku, już się zaaklimatyzowała
Dostała nowe imię i teraz będzie nazywać się Pumcia

Niestety na pyszczku pojawiły się zmiany grzybicze i tasiemiec też się znów pokazał
Ona tyle przeszła, a choroby jej się trzymają uparcie

Ale nowi Państwo kupili już leki i miejmy nadzieję że Pipi się z tego wyleczy szybko.

[isabell36]

trochę podczytywałam
kciuki za Pumcię

[kotx2]