Uszatka i Mroczek - ja tego wcale nie chciałam...

Prawdopodobnie w weekend Uszatka przyjedzie do mnie.

Jaaano ściskam. Ściskam ciebie i ściskam kciuki.
Za cud, a najlepiej za dwa cudy. A najbardziej za zdrówko Uszaci.

Co za gość

Witamy u Uszatki.

Tak - cud na F :ok:

i cud na U :ok:

A jak tam ma się pozostała częśc stadka? Miziasz je ?
Nie muszą zazdrośni być? Ale i tak będą.

Nie, nie miziam.
Wyrzucę na balkon i będę karmić raz na trzy dni. Zero miziania.
:ryk:

Boję się, jak to będzie.

jaaana pisze:Nie, nie miziam.
Wyrzucę na balkon i będę karmić raz na trzy dni. Zero miziania.

Boję się, jak to będzie.

Ciężko będzie, bo raptem się okaże, że ci dwóch rączek brakuje i kilku godzin na dobę. :lol:

Ale i tak sobie poradzisz, bo taka już jesteś.

kotika pisze:Ale i tak sobie poradzisz, bo taka już jesteś.

Aż sobie zacytuję i jak nie będę dawała rady, to popatrzę - będzie na doping.

zmieniony baner

Kod: Zaznacz cały: [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=119375][img]http://i1204.photobucket.com/albums/bb411/zet-ka/Uszatka/uszata-1.gif[/img][/url]

Jaaana, wybierz jakies 3 najlepsze foto uszaci i podeslij wraz z jednym zdaniem o kici na wątek seniorków

viewtopic.php?f=1&t=118406&start=0

Uszacia ma między 8 a 10 lat.

Ostatnie ustalenia: stary uraz, prawdopodobnie w walce z dużym psem, po przedniej prawej stronie kota. Stąd pół uszka, przesunięta szczęka (jeden ząbek na wierzchu, ziewa i miauczy też jedną stroną pysia), drętwiejąca prawa przednia łapka (wystarczy chwilkę pomasować, co Uszacia akceptuje, i jest ok).

Kot obsługiwalny nawet przy niemiłych czynnościach jak golenie do usg, pobieranie krwi itd. leki łatwiej jej podawać przez strzykawę (ładnie pije, nie pluje). Obsługuje kuwetę, niewybredna w jedzeniu (chyba nawet trochę ją zapasłam :oops:

), ma własny fotel w posagu. Kolana człowieka to jedyne czego na tym fotelu jej brak.

Zrobi się.

A z tego banerka patrzy wprost na człowieka, natychmiast za serce chwyta.

Cicho na wątku:( już mało kto zagląda, jeszcze mniej ludzi pisze.... nikt nie myśli o Uszaci?

smutno :cry:

na pocieszenie Uszacia dostaje od Wiki pół zgrzewki mleczka whiskas (za które Uszacia da się pokroić)

Ja zagladam i podczytuje :wink:

i kibicuje Kociej Pannicy :wink:

A ja jestem `pod ręką` jakbyco.

Jaaana wie. :wink:

Uszatka i Mroczek - ja tego wcale nie chciałam...

Kto przegląda forum