Bezdomniaczki Idzie Zima.Budki robótki :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 15, 2011 9:26 Re: Lola zmiany w oskrzelach. Tusia problemy przez odrobaczenie!

Hej :lol:
Ceny to Wy tam macie niezłe, myślałam, że tylko u mnie takie są :mrgreen: Mój wet za sterylkę bierze 220 (bez kaftanika, bo raczej nie zaleca).
A Prążkowi to zrób lepiej USG, prześwietlenie brzucha to pewnie kręgosłup wykaże :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 15, 2011 9:39 Re: Lola ma zmiany w oskrzelach... :( Smyk choruje... :(

olafen pisze:a ja znalazłam to.
Musialik Marek Gabinet Weterynaryjny

ul. Czeczotta 11, Czeladź

tel. 604 166 304

to jest nr komórki, więc spróbuj, powinien ktoś odebrać


Co do tego pana :? to jak najbardziej NIE mimo, że mam do niego 5min drogi :P

Droga pani tabletki na odrobaczenie nie przepiszę bo muszę wiedzieć ile kot waży i trzeba z nim przyjść a ja zawsze mówię ile kot waży :x no, ale nie bo on musi za wizyte sobie policzyć 20zł :x

Droga pani ten kot nadaje się do uśpienia przecież on nie bedzie widział a tego oczka nie da sie go uratować(przypominam jak zakładałam wątek, koty miały KK i z jednym byłam u niego akurat) cena wizyty 40zł ale chyba za same gderanie i pomacanie kota po brzuchu :?
Wizyta w Bafirze 8) kot widzi i ma świetny dom :)

OKI, a no mamy tu cenyyy :D ja to mam już nawet zniżki :? bo przynajmniej raz w tyg jestem u weta. Ale tylko do pani Ewy chodzę to najlepszy wet w Bafirze. 8)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lut 15, 2011 10:01 Re: Lola zmiany w oskrzelach. Tusia problemy przez odrobaczenie!

Za Trusie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 15, 2011 10:03 Re: Lola zmiany w oskrzelach. Tusia problemy przez odrobaczenie!

ogonia pisze:Za Trusie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Tusie :oops: :D :mrgreen:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lut 15, 2011 10:07 Re: Lola zmiany w oskrzelach. Tusia problemy przez odrobaczenie!

:oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
przepraszam ale gdzies posiałam okulary :oops: :oops:
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 15, 2011 10:31 Re: Lola zmiany w oskrzelach. Tusia problemy przez odrobaczenie!

CatAngel pisze:OKI, a no mamy tu cenyyy :D ja to mam już nawet zniżki :? bo przynajmniej raz w tyg jestem u weta. Ale tylko do pani Ewy chodzę to najlepszy wet w Bafirze. 8)

Humor mi się poprawił, że nie tylko nas tak tną :mrgreen:
Mój wet może i nie jest najlepszy w mieście, ale mam to, co najważniejsze - zaufanie :wink:

No i kciuki za Tusię :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 15, 2011 10:48 Re: Lola zmiany w oskrzelach. Tusia problemy przez odrobaczenie!

Cieszę się bardzo, że kotka będzie ok, trzymam kciuki i do soboty :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

olafen

 
Posty: 7216
Od: Pon kwi 07, 2008 14:23

Post » Wto lut 15, 2011 13:54 Re: Lola zmiany w oskrzelach. Tusia problemy przez odrobaczenie!

Tusia u weta już jest :ok:

Jest źle ze Smykiem który do tego okazał się dziewczynką 8O zaraz do weta z nią jadę :( :( mam dość trzy koty chorują :(
Smyk(dziewczynka) już nawet nie ma siły wstać :( dzisiaj w końcu udało mi się ja nakarmić. Nie ma kataru oczy nawet ładne. Nagle pare dni temu zaczęła tak chorować.

Pomysły mi się kończą :( Lola choruje, Tusia ma ropomacicze, Smyk nie wiadomo co jej jest, fundusze z ogłoszeń także się kończą :( jeszcze jak dzisiaj wetka podejmie decyzje o jej uśpieniu będę mieć totalną załamkę :cry: :cry:
Ostatnio edytowano Wto lut 15, 2011 14:48 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lut 15, 2011 14:02 Re: Lola zmiany w oskrzelach. Tusia problemy przez odrobaczenie!

Gosiu spokojnie uspienie to ostatecznosc..
trzeba byc dobrej mysli..
a ja moge tylko trzymac gorace :ok: :ok: za powodzenie wizyty :ok: :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto lut 15, 2011 14:08 Re: Lola zmiany w oskrzelach. Tusia problemy przez odrobaczenie!

Jak dobrze, że chociaż z Tusią się udało wyjaśnić :ok: Najgorzej, to jak nie wiadomo co takiemu futrzakowi jest, człowiek jest taki bezradny.
Podczytam później o Smyku, tak na szybko nie umiem znaleźć konkretnych informacji w wątku.

Kciuki za wszystkie kociaste :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Wto lut 15, 2011 14:12 Re: Lola zmiany w oskrzelach. Tusia problemy przez odrobaczenie!

Moment, moment, zaden z kotow sie nie kwalifikuje do uspienia jeszcze, nie panikuj!

co do Loli - zagadnij o podawanie teofiliny. Wydaje mi sie, ze naprawde warto sprobowac nim sie ostatecznie podejmiedecyzje o sterydzie do konca zycia. I tez nie bardzo mnie przekonuje, ze ma byc iniekcyjny - nie lepiej pigulka z zarciem raz dziennie? moze by sie przyzwyczaila, skoro juz koniecznie steryd.

A z funduszami - kto wie czy Cie znow nie poprosze, zwlaszcza ze zwiekszylas zakres - Fretki nikt nie chce! :( nawet nikt nie pyta, a ona juz jest taka cwana :D

Wiec trzymamy kciukasy za Twoje towarzystwo, daj znac jak tam Tusia po cieciu, bo oh po przy ropomaciczu to wcale nie taka prosta sprawa.

Sheyren

 
Posty: 283
Od: Śro cze 03, 2009 22:30
Lokalizacja: Przemyśl / Warszawa

Post » Wto lut 15, 2011 14:32 Re: Lola zmiany w oskrzelach. Tusia problemy przez odrobaczenie!

co do Loli - zagadnij o podawanie teofiliny. Wydaje mi sie, ze naprawde warto sprobowac nim sie ostatecznie podejmiedecyzje o sterydzie do konca zycia. I tez nie bardzo mnie przekonuje, ze ma byc iniekcyjny - nie lepiej pigulka z zarciem raz dziennie? moze by sie przyzwyczaila, skoro juz koniecznie steryd.

zgadzam się z Sheyren jeżeli chodzi o zastrzyki ze steryda, sama jestem posiadaczka lekomana, który niestety do końca życia bedzie musiał przyjmować steryd, na tebletki zdecydowaliśmy się z dwóch powodów. Po pierwsze Hakuś jak zaczynał swoją przygodę z farmacją był młodziutkim kotkiem i zeby nie obciążać nadmiernie jego malutkiego ciałka p. doktora zaproponowała tabletki bo 'zdrowiej' dla niego bedzie przyjmowanie stałe ale tej samej dawki steryda co dziennie, a nie bombardowanie go co kilka dni strzełem ze steryda, a po drugie każda wizyta u wet czy zastrzyk to ogromny stes dla biedaka co też oczywiscie odbija się na zdrowiu. Obecnie Hakunia wciąga 0,5mlg encortolonu codziennie z kocim kabanosem i jest jeszcze zadowolony ze dostaje takie frykasy :)))))))))

trzymam kciukasy za Dziewczynki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

a co do ogłoszeń ja też się zgłosze jak tylko uda mi sie dorwać Burdrys Mizaka, niestety już go drugi dzień nie widzę :|
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 15, 2011 15:15 Re: Lola chore oskrzela.Tusia ma ropomacicze.Smyk nie wiadomo co

Zdjęcia z dzisiaj :)

Lola jak zawsze zła :D
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Tusia - relaksująca się przed sterylką :)
Obrazek Obrazek

Edit: Po 17.00 odbiór Tuśki od weta :) oraz kontrola Smyka.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lut 15, 2011 15:30 Re: Lola chore oskrzela.Tusia ma ropomacicze.Smyk nie wiadomo co

ale cuda :P sliczne Panienki :1luvu: :1luvu:
Ludzi można podzielić z grubsza na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los. Oscar Wilde

ObrazekObrazekObrazekObrazek

ogonia

 
Posty: 1297
Od: Pon gru 06, 2010 12:46
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 15, 2011 15:33 Re: Lola chore oskrzela.Tusia ma ropomacicze.Smyk nie wiadomo co

Gosiu, za niedługo ja też Cię poproszę, mam jeszcze takie warszawskie sztuki do ogłoszenia, będą dwa pakiety.
Uszka do góry, coś się musi naprostować.

Carmen201

 
Posty: 4180
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, kasiek1510, puszatek i 80 gości