Blanka - biała kotka - ma dom! :-)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lut 14, 2011 21:29 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Wstrzymaj się jeszcze. Podzwonię jutro po lecznicach i popytam. Zobaczę jakie mają ceny i czy w ogóle ktoś ma.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pon lut 14, 2011 21:30 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Słuchajcie, mam domek chętny na białego kota. Jak sam mówi, nie śpieszy się z adopcją, bo widzą, ile jest kotów w potrzebie - i chcą znaleźć coś idealnego dla nich.

Jestesmy mlodym malzenstwem z malym dzieckiem 2,5 letnim, ktortego uczymy empatii i szacunku do zwierząt. Interesuje nas kot 0-4 lat , ale raczej dorosly ktory nadaje sie dla dzieci tzn lubiacy figle, mizianie i glaskanie, nie drapiący z byle powodu. szczegolnie interesuja nas cale biale koty i w pierwszym rzucie kierujemy sie rowniez kolorem, gdyz nie spieszymy sie zbytnio z adopcją, a kotow potrzebujacych domu jest bardzo duzo wiec chcielismy zawezic kryteria odnosnie wygladu, mimo ze tak naprawde to nie jest dla nas najwazniejsze.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon lut 14, 2011 21:30 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Edzina pisze:Wstrzymaj się jeszcze. Podzwonię jutro po lecznicach i popytam. Zobaczę jakie mają ceny i czy w ogóle ktoś ma.


Ok, ale jak coś, to daj od razu znać i szczepionki dla laluni pojadą :)

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 22:25 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Szalony Kot pisze:Słuchajcie, mam domek chętny na białego kota.

Pytanie czy razem z kolorem są chętni również na głuchego kota? Nie sądzę... Zresztą Blanka póki co jest zbyt spokojna na zabawy z dziećmi. Lubi głaskanie, wchodzi na kolana, przytula się, ale to spokojna kotka, która chowa się na zamieszanie za drzwiami.
I ciągle mam wątpliwości czy ona słyszy. Klaszczę jej przy uchu, stukam, zasłaniam rolety - nie widzę, żeby się kierowała w stronę dzwięku. Kiedy je - mogę sobie cmokać, stukać, pstrykać i nic.. Ale czasem reaguje. Więc dalej wiem, że nic nie wiem.. :?
A oto kicia:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Czy ona ma jakieś zęby wyrwane? Bo odnoszę wrażenie, że czasem ciężko jej gryźć i memla te chrupki po podłodze zanim złapie. Ale już tak się nie rzuca na jedzenie, więc myślę, że mogę jej zostawiać suche w misce cały czas. Dzisiaj zjadła i zostawiła resztę. Nie wymiotowała. Kuweta wzorowa. :-)
Na kręgosłupie czuć każdy kręg. Jest jakoś tak wygięta w pałąk cały czas. Czy ona rodziła? Bo brzuch wygląda na rozciągnięty... Kto wie czy to nie jakaś kotka z allegro, po której sprzedawali małe.. :?
Kicia na łóżku już się zadomowiła na dobre. :D
Aha. Transporterek wyslę pod koniec tygodnia, ale w poniedziałek, bo właśnie piorę materacyk. Tylko podajcie mi adres.
Zapomniałam jeszcze dopisać, że kotka cały czas macha ogonem jakby była wkurzona. Ale to chyba taki typ. :-) Albo charakterek wyjdzie jak się odkarmi i zadomowi. :twisted:
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pon lut 14, 2011 22:35 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Jak ona już ładnie wygląda :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 22:36 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Taka przyjechała. :-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pon lut 14, 2011 22:39 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Ale nie było jeszcze nowszych zdjęć :roll: poza tymi pierwszymi ze schroniska
Ale na pewno wkrótce będzie jeszcze piękniejsza i odchuchana :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 22:42 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Mój Gamoń też był głuchy :mrgreen: A oni właśnie z ogłoszenia o Gamoniu się wzięli.
Poza tym głuchy kot przy małym dziecku to same plusy - bo się tak nie stresuje hałasem małych dzieci.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon lut 14, 2011 22:48 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Ło matko, jak ślicznie ją dziewczyny odchuchały :1luvu: a będzie jeszcze lepiej :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 22:50 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Szalony Kot pisze:Mój Gamoń też był głuchy :mrgreen: A oni właśnie z ogłoszenia o Gamoniu się wzięli.
Poza tym głuchy kot przy małym dziecku to same plusy - bo się tak nie stresuje hałasem małych dzieci.

Ważne, żeby dom był zabezpieczony i niewychodzący.
Znalazłam właśnie, że komuś w Łodzi zginęła biała kotka w listopadzie..:
http://lodz.olx.pl/zaginela-kotka-iid-129112985
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pon lut 14, 2011 22:53 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

O kurcze, to by się mogło zgadzać, w grudniu trafiła do schroniska.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 14, 2011 22:53 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Edzina pisze:
Szalony Kot pisze:Mój Gamoń też był głuchy :mrgreen: A oni właśnie z ogłoszenia o Gamoniu się wzięli.
Poza tym głuchy kot przy małym dziecku to same plusy - bo się tak nie stresuje hałasem małych dzieci.

Ważne, żeby dom był zabezpieczony i niewychodzący.
Znalazłam właśnie, że komuś w Łodzi zginęła biała kotka w listopadzie..:
http://lodz.olx.pl/zaginela-kotka-iid-129112985

Wiem, w końcu też wydałam do domu białego, głuchego kota :ok:
A to ogłoszenie... hm, od listopada to mogli już zrezygnować, że ją znajdą i nie sprawdzać strony schroniska :/

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon lut 14, 2011 22:55 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

gosiaa pisze:O kurcze, to by się mogło zgadzać, w grudniu trafiła do schroniska.

A z tamtych okolic mniej więcej? Zapytam jutro czy znaleźli. Może będą mieli zdjęcia. Nie daje mi spokoju skąd wzięła się na ulicy..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Wto lut 15, 2011 0:00 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Ona jest taka cudna. Widziałam ją w lecznicy ,jest przymilna ,lubi głaskanie, w domu szybko dojdzie do siebie :1luvu:

martaW

 
Posty: 341
Od: Nie lut 13, 2011 23:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 15, 2011 9:54 Re: Blanka z łódzkiego schroniska

Faktycznie mogło by się zgadzać. Podgórna to niedaleko mnie.
ObrazekObrazek

abradaque

 
Posty: 484
Od: Czw kwi 08, 2010 17:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości