AYO pisze:Miłość kwitnie
Czyli siniaczków przybyło...

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AYO pisze:Dla równowagi siniaczków przybyło też, bo nigdy nie mogę złapać momentu, kiedy mam przestać albo go lekceważę![]()
Ksiaże Pan nie bawi się w niuanse i półśrodki tylko lutuje z kobry i ze smakiem przytrzymuje a czasem pomaga sobie paputkami
AYO pisze:Paniątko przychodzi wieczorkiem na przykład, podchodzi pod samą twarz, trąca pyszczkiem i układa się na płuckach mniej więcej [moich..] pyszczem do przodu i jeszcze dla jasności sytuacji unosi mordke do góry![]()
Zero czytania, palenia i innych drobnych przyjemności - DRAPIEMY![]()
Drapiemy a lepek obraca sie jak na rożnie
Anda pisze:No to może najsampierwsię przywitam na wątku, o którym nie miałam bladego pojęcia. A przeceiz od dawna mogłabym tu sobie posiedzieć
![]()
Moje koty wrzuciłam na wątku czarownic, aleeeeeeeeee
taaadaam:
Biały z czapka i w majtkach - Staruszek Wacław - jest z nami już 17 lat - inteligentny, cudowny kotek. Ma jedną wadę - zrobił się namolny i upierdliwy na starość. Nie znosi innych kotów. Jasia zaakceptował po roku może obrażania się, dąsów i łapoczynów.
Buras o przenikliwymspojrzeniu - Głupi Jasio. 8 lat.
Zobaczyłam go na miau. Wyglądał jak mała zmokła kura. Zupełnie zgłupiałam na jego punkcie i w środku zimy pognałam po niego pociągiem. Dotąd siedziałam w domu forumowiczki i gadałam, aż mi go oddała. Potem były same kłopoty, ale i one się skońzzyły i jaś, mimo kurzego móżdżku i gamoniowatości totalnej, jest moim ukochanym kotem. Jas jest bardzo dobrym łagodnym olbrzymem - lubi inne koty. czasami jednak boi się ich, nawet przedszkolaczków, które zrobią na niego pch
Anda pisze:nie chciałam sie i tu narzucać ani przechwalac, ale
skoro Ty to zrobiłas to juz trudno, no![]()
![]()
Dzięki Shirka,
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości