Kocia Skarbonka-wpłaty i wypłaty WAŻNE str 1

AniaWrocław pisze:
ogonia pisze::love: pucio pucio

to pucio pucio

a co to za love? :ryk:

krynia08 pisze:
AniaWrocław pisze:
ogonia pisze::love: pucio pucio

to pucio pucio

a co to za love?

Jakie love? Nie znasz tej piosenki Młynarskiego?

http://www.youtube.com/watch?v=fAip0AKURhM

Ja wczoraj jeszcze na Walentynki dostałam nowe kontakty, bo zmywarka i kuchenka chcą mieć swoje własne.
Ale juz wiem Aniu, czemu mój TŻ taki nierozmowny był.
Bo użył sobie w Castoramie czy innym i tam hostessa reklamowała kontakty. :twisted:

I on w ramach lepszego kontaktu za pierś ją chwycił :twisted:

Się tłumaczył, że nie mógł ją klepnąć w tył, bo za nia regał był.

Thorkatt pisze:Ja wczoraj jeszcze na Walentynki dostałam nowe kontakty, bo zmywarka i kuchenka chcą mieć swoje własne.
Ale juz wiem Aniu, czemu mój TŻ taki nierozmowny był.
Bo użył sobie w Castoramie czy innym i tam hostessa reklamowała kontakty.
I on w ramach lepszego kontaktu za pierś ją chwycił
Się tłumaczył, że nie mógł ją klepnąć w tył, bo za nia regał był.

TŻ też się tak śmieje.
Wieczoren jeszcze ma coś powiedzieć, już się boję.
A jeszcze z synem był :evil:

Thorkatt pisze:TŻ też się tak śmieje.
Wieczoren jeszcze ma coś powiedzieć, już się boję.
A jeszcze z synem był

spoko dostali sera na wykałaczce :ryk:

Mru dzięki za kontakt z dziewczynami i pomoc w sprawie sterylek kotów P. Stanisłąwa z Kutna. I całej Skarbonce :1luvu:

Nie wiem czy już wiecie ale Pan Stanisłąw wczoraj zmarł na zawał

Jego żona Pani Basia została sama z 30-tką kotów i 12-tką psów. I bez środków do życia praktycznie. Kiedy już się wszystko zaczęło jakoś układać to nagle taka tragedia - jest człowiek i nagle człowieka nie ma

Jeśli możecie jakkolwiek pomóc karmą (na ten moment jest karma dla zwierząt ale to zawsze się przyda w każdej ilości), ogłoszeniami, albo choć wysłaniem kartki z kondolencjami do P. Basi (oni zawsze tak się cieszyli z każdego listu, z każdego kontaktu, telefonu :cry:

), czy podrzucaniem wątku, wklejeniu banerka (zamówiłam już na banerkowym).
Tutaj jest wątek viewtopic.php?f=1&t=120316

Thorkatt pisze:Ja wczoraj jeszcze na Walentynki dostałam nowe kontakty, bo zmywarka i kuchenka chcą mieć swoje własne.
Ale juz wiem Aniu, czemu mój TŻ taki nierozmowny był.
Bo użył sobie w Castoramie czy innym i tam hostessa reklamowała kontakty.
I on w ramach lepszego kontaktu za pierś ją chwycił
Się tłumaczył, że nie mógł ją klepnąć w tył, bo za nia regał był.

Grunt to wyrozumiała żona :ryk:

Gibutkowa pisze:Mru dzięki za kontakt z dziewczynami i pomoc w sprawie sterylek kotów P. Stanisłąwa z Kutna. I całej Skarbonce

Nie wiem czy już wiecie ale Pan Stanisłąw wczoraj zmarł na zawał
Jego żona Pani Basia została sama z 30-tką kotów i 12-tką psów. I bez środków do życia praktycznie. Kiedy już się wszystko zaczęło jakoś układać to nagle taka tragedia - jest człowiek i nagle człowieka nie ma
Jeśli możecie jakkolwiek pomóc karmą (na ten moment jest karma dla zwierząt ale to zawsze się przyda w każdej ilości), ogłoszeniami, albo choć wysłaniem kartki z kondolencjami do P. Basi (oni zawsze tak się cieszyli z każdego listu, z każdego kontaktu, telefonu ), czy podrzucaniem wątku, wklejeniu banerka (zamówiłam już na banerkowym).
Tutaj jest wątek viewtopic.php?f=1&t=120316

Mój Boże!

A ja też ze smutną wiadomością: u Buraska, który jest u mnie na tymczasie stwierdzono Hiv i białaczkę ...

No to koniec z marzeniami o adopcji, chyba że zdarzy się cud ...

Same smutne wieści

Gibutku w takim razie w marcu postaram się kupić i wysłać karmę dla żony pana Stanisława...Pomożemy jak się da...

Ania my pogadamy w czwartek.

Zapraszam na bazarek dla KS

viewtopic.php?f=20&t=124159

Kocia Skarbonka-wpłaty i wypłaty WAŻNE str 1

Kto przegląda forum