Życie bez Myszoneczka i bez Kuny...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 13, 2011 20:12 Re: Myszkin i spółka...

kot odkrywca :1luvu:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 13, 2011 20:23 Re: Myszkin i spółka...

CoToMa pisze:Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

To ja już wiem z kim CoToMa się kąpie w tak fajnej, trójkątnej wannie. Na pewno nie z TŻetem... 8)
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie lut 13, 2011 21:34 Re: Myszkin i spółka...

Lucynko, jestem. Zawsze.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lut 13, 2011 22:08 Re: Myszkin i spółka...

CoToMa pisze:Zapomniałam jeszcze złożyć reklamację u Liwii_.
Po pewnym nocnym lądowaniu Gandalfa na mojej twarzy.
Poproszę o odszkodowanie, za rozcięty mięsień na policzku. :twisted:

Ekhm... Odszkodowanie mogę wypłacić jedynie w naturze, proponuję jako rekompensatę jakiegoś grzecznego kotka :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Nie lut 13, 2011 22:15 Re: Myszkin i spółka...

u Was nie ma grzecznych kotków :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 13, 2011 22:36 Re: Myszkin i spółka...

Phi, to jest podłe pomówienie :evil: Prawie wszystkie nasze kotki są grzeczne ;)
Ostatnio edytowano Nie lut 13, 2011 22:42 przez Liwia_, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Nie lut 13, 2011 22:41 Re: Myszkin i spółka...

prawie robi wielką różnicę :lol:


jedną taką niegrzeczną miałam
dużo bym dała, żeby mogła mnie gryźć i drapać dalej :cry:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lut 14, 2011 8:26 Re: Myszkin i spółka...

Wiecie, gdyby wszystkie koteczki były grzeczne, swiat byłby straszliwie nudny.

U mnie jak zwykle dom wariatów.
Myszon chciał zrobić kupę pod drzwiami. Po długiej perswazji, poszedł wreszcie do kuwety.
Gandalf siedzi pod sufitem i wyje jak kotka w ruji, co jakiś czas usiłuje dodatkowo drapać drzwi (od góry).
Gryzzli zaszczał mnie w nocy kompletnie, on już ma chyba początki demencji.
Futrzak zaleca się do Tiki, włazi jej na plecy, udeptuje wszystkimi łapami i podgryza za uchem.
Kajtek cały ranek wieszał się na drzwiach, gdy go wypuściłam na dwór, to od razu chciał wejść z powrotem.
Gienula za to bardzo grzecznie śpi w inspekcie kaktusowym.

Aha, Gandalfinio zrzucił z półki encyklopedię i wysypał całą miskę chrupek 8)
Ostatnio edytowano Pon lut 14, 2011 8:43 przez CoToMa, łącznie edytowano 1 raz
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lut 14, 2011 8:40 Re: Myszkin i spółka...

Hmm, to brzmi jakbym czytała o naszym domu :lol:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon lut 14, 2011 11:34 Re: Myszkin i spółka...

CoToMa, nabrałam do Ciebie głębokiego szacunku :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lut 14, 2011 11:57 Re: Myszkin i spółka...

Całe szczęście, że masz te zwierzaki. Faktycznie - Twoje życie byłoby bardzo nudne, gdyby ich nie było 8) .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon lut 14, 2011 12:19 Re: Myszkin i spółka...

Mam w szkole ferie, niestety na uczelni od jutra zajęcia.
I jak myslicie, co robię?
Choruję :x
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lut 14, 2011 13:28 Re: Myszkin i spółka...

głowa?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lut 14, 2011 14:20 Re: Myszkin i spółka...

Dzisiaj dopiero mnie olśniło, gdzie powinnam wyadoptowac Gandalfa.
Że też ja taka ciemna jestem...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon lut 14, 2011 14:24 Re: Myszkin i spółka...

CoToMa pisze:Dzisiaj dopiero mnie olśniło, gdzie powinnam wyadoptowac Gandalfa.
Że też ja taka ciemna jestem...

Czemu? Przecież:

CoToMa pisze:Na dodatek Gandalf jest bardzo wrażliwym kotem, każda zmiana wywołuje u niego dołki psychiczne.
Ruda Maupa zostaje, na dobre i na złe...
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 1294 gości