SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 14, 2011 9:18 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

ludzie po prostu nie wiedzą, jak wygląda np.miesięczny kociak

wiedzą, jest malutki i słodki
o innych rzeczach nie mają zamiaru wiedzieć
AnielkaG
 

Post » Pon lut 14, 2011 9:21 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

AnielkaG pisze:
ludzie po prostu nie wiedzą, jak wygląda np.miesięczny kociak

wiedzą, jest malutki i słodki
o innych rzeczach nie mają zamiaru wiedzieć

A kiedy przestaje być malutki i słodki, to ląduje na ulicy albo w schronisku.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon lut 14, 2011 9:24 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

a potem jak ma szczęscie ląduje u mnie
więc sorry, ale miła dla ludzi którzy chca małego, słodkiego kociaczka nie będę :evil:
AnielkaG
 

Post » Pon lut 14, 2011 10:07 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

AnielkaG pisze:a potem jak ma szczęscie ląduje u mnie
więc sorry, ale miła dla ludzi którzy chca małego, słodkiego kociaczka nie będę :evil:

Szkoda. :cry: Wiem z doświadczenia, że ludzie zupełnie nie potrafią ocenić wieku kociaka, nie wiedzą, co za tym idzie.Czasem wystarczy spokojnie wytłumaczyć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56105
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lut 14, 2011 10:29 Re:

,,,
Ostatnio edytowano Śro wrz 19, 2012 11:52 przez ka_towiczanka, łącznie edytowano 1 raz
ka_towiczanka
 

Post » Pon lut 14, 2011 10:43 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

ka_towiczanka pisze:Każda nowa osoba jest wrogiem, przygłupem, smarkulą, każde pytanie "niepoprawne politycznie" wywołuje burzę.

Nie każda, często mamy przyjemność czytać świetne posty osób debiutujących na tym forum lub odpowiadać na prośby o poradę wtedy, kiedy można udzielić rady przez net.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon lut 14, 2011 11:32 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

ciekwe na jak długo starczy "podjaranie" się myślą o maluteńkim kotku? A jak maleńki kotek nie będzie przytulaczkiem a "wredną małpą" co to gryzie,psoci,rozwala i brudzi ?Co wtedy julia????? Reklamacja?wymiana na lepszy model ???? Teksty typu"im mniejszy tym lepszy" nie wróżą dobrze kociakowi jeśli podrośnie skoro w/g julii 5-miesięczny kot to "duży kot"

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pon lut 14, 2011 11:51 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

J.D. pisze:ciekwe na jak długo starczy "podjaranie" się myślą o maluteńkim kotku? A jak maleńki kotek nie będzie przytulaczkiem a "wredną małpą" co to gryzie,psoci,rozwala i brudzi ?Co wtedy julia????? Reklamacja?wymiana na lepszy model ???? Teksty typu"im mniejszy tym lepszy" nie wróżą dobrze kociakowi jeśli podrośnie skoro w/g julii 5-miesięczny kot to "duży kot"

nic dodać nic ująć.
Mnie też podjaranie powaliło.Tym bardziej,ze starałam sie uzyskac zaraz na początku jakieś info o domku.W tym padło pytanie o doświadczenie. Dyskusja ew miała być potem jak uzyskam odpowiedzi. Juz po tym mozna by sie było zorientować co to za domek i racjonalnie tłumaczyc. A tu tylko "podjaranie i napalenie" oraz zero konkretów.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lut 14, 2011 12:56 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

Nie chcecie oddawać swoich tymczasów, to nie oddawajcie

oddaj Julii swojego :mrgreen:
tyle tylko że Ty nie masz tymczasów, prawda?
Ostatnio edytowano Pon lut 14, 2011 13:09 przez AnielkaG, łącznie edytowano 2 razy
AnielkaG
 

Post » Pon lut 14, 2011 13:02 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

AnielkaG pisze:
Nie chcecie oddawać swoich tymczasów, to nie oddawajcie

oddaj Julii swojego :mrgreen:

no właśnie :kotek:

Chyba ideą nie jest pozbywanie się tymczasów tylko znalezienie rozsądneg i dobrego domu. Jakoś z Julią dyskusji nie było, bo ona chciała takiego i już.
Moze się mylę i czyta teraz ABC. Niech się mylę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon lut 14, 2011 14:05 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

Nie znacie mnie, więc nie oceniajcie, że jak urośnie to wyrzuce... :/ Nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła. ! Jeśli nie chcecie mi pomóc, to po prostu nie piszcie tutaj.. Może jednak macie racje, że 3miesięczny jest lepszy.

julia3773

 
Posty: 7
Od: Nie lut 13, 2011 20:09

Post » Pon lut 14, 2011 14:11 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

julia3773 pisze:Nie znacie mnie, więc nie oceniajcie, że jak urośnie to wyrzuce... :/ Nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła. ! Jeśli nie chcecie mi pomóc, to po prostu nie piszcie tutaj.. Może jednak macie racje, że 3miesięczny jest lepszy.

Może? Chyba jeszcze więcej czasu na lekturę forumowego ABC trzeba poświęcić.

I tutaj na pewno nikt nie chce pomagać Tobie. Tu ludzie pomagają kotom.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon lut 14, 2011 14:25 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

No dobra,w porządku,może rzeczywiście nie wyrzuciłabyś kotka na ulicę.Jednak jeśli jeszcze nie uciekłaś to zrób tak jak każdy odpowiedzialny przyszły opiekun kociaka-poczytaj forumowe tematy,znajdż potrzebne wiadomości,przekonaj się z doświadczeń innych,że kotek w domu to nie tylko przyjemniść ale też duuuuuuuuuuużo obowiązków a właściwie przede wszystkim obowiązków.

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pon lut 14, 2011 14:29 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

julia3773 pisze:Nie znacie mnie, więc nie oceniajcie, że jak urośnie to wyrzuce... :/ Nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła. ! Jeśli nie chcecie mi pomóc, to po prostu nie piszcie tutaj.. Może jednak macie racje, że 3miesięczny jest lepszy.


Julio, naprawdę trzymiesięczny jest lepszy, a przynajmniej ma większe szanse na przeżycie. Ja musiałam sie zająć trochę młodszymi podrzutkami i naprawdę, nie wiedziałam czy mniejszy z nich "zaskoczy" życie bez matki i przeżyje.

Jeżeli kotka adoptujesz, to pamiętaj o sterylizacji/kastracji. Są różne legendy, że kotka musi raz rodzić, ze kocur choruje itp. To nie jest prawda.
Sterylizować warto, i to w wieku 5-7 miesięcy, to nie tylko jest jedyny niezawodny sposób zapobiegania ciąży, ale zabezpiecza też w dużym stopniu rakowi sutków i ropomaciczu. Sterylizowane koty trzymaja sie domu, sa grzeczniejsze, a kocury nie znacza terenu smrodem.

Możesz się czuć trochę dotknięta niektórymi głosami. Jezeli poprzegladasz wątki, zobaszysz, ze często piszą tak osoby, które ratuja (zbyt często bez powodzenia) takie właśnie maleńtasy wyrzucane na bruk, z wyjedzonymi przez choroby oczami i uszkami, po wypadkach,wiec ich poglad na pragnienie posiadania małego kotka jest ... specyficzny
Pozdrawiam
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon lut 14, 2011 15:35 Re: SZUKAM MAŁEGO KOTKA DO ODDANIA - WARSZAWA:)

nie należy zapomnieć,że takie małe co to zrobiły sie dorosłe 3 miesięczne (i w zwyż) też trafiają do nas. Chude,chore i często na granicy śmierci.

Dobrze dziewczyny radzą.Zapoznaj sie "co to jest kot",przemyśl i dopiero podejmij decyzję.
Same podjaranie to za mało.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], imatotachi, masseur i 78 gości