» Pon lut 14, 2011 0:27
Re: PAN STANISŁAW NIE ŻYJE-PROSIMY O POMOC!!!
Nie wiem co napisać..
Po rozmowie z Sabinką wiem tyle, że Pani Basia, bez prawa jazdy i sama, nie może tam zostać. Na pewno się stamtąd wyprowadzi. To tylko kwestia kiedy i ile zwierząt będzie mogła za sobą zabrać.
Jest 30 Kotów i 11/12 Psów..
Nie ma pieniędzy..
Od jutra CatAngel robi ogłoszenia tym zwierzakom, których mam zdjęcia.
W sobotę jadę na miejsce i robię zdjęcia pozostałym, i kolejne ogłoszenia.
Niesamowicie trudno będzie wyadoptowywać zwierzaki spod Kutna.
Dlatego BARDZO, BARDZO PROSZĘ O JAKIŚ TYMCZAS, CHOCIAŻ DLA KILKU, żeby robić to stopniowo..
Trzeba też skończyć zaczętą akcję sterylizacyjną, dlatego 100 zł ode mnie pójdzie na paliwo dla koleżanki Sabinki, która być może zgodzi się przewieźć Koty. Nie zdążyłam się również dowiedzieć jaka karma doszła..............
Nie wiem co napisać.
Pomóżcie. Nie poradzimy sobie z Sabinką same z adopcją wszystkich zwierzaków.
Pani Basia nie poradzi sobie bez nas..