Marcepan pisze:Kocurro pisze:to sędzia Ekstrom z jej tylko wiadomych przyczyn zepsuła zabawę
[...]
tymczasem sędzina Ekstrom uznała, że nie nominuje doskonale przygotowanego weterana w rewelacyjnej kondycji, stwiedziwszy, że kotka jest za mała [...]
Majorka pisze:Sędzia Anne-Gro Edstrøm wybitnie nie była w formie podczas tej wystawy
mrrrrrr
podczas TEJ wystawy?
ta sędzina ma w moim sercu specjalne miejsce.
zapytała mnie kilka lat temu, na mojej trzeciej w życiu wystawie, po co ja takiego brzydkiego kota pokazuję. i że poza premiorem to on nic nie osiągnie (bo mowa o kastracie).
dziś Ludziu jest pierwszym w Polsce i jak na razie jedynym SP rasy devon rex, a tytułu mu nie wyjeździłam - to znaczy ani razu nie było sytuacji, żeby nie dostał certyfikatu, za to dostawał nominacje, wygrywał BIS-y. porósł pięknym, devońskim futrem, ukształtowała mu się niebrzydka głowa. pewnie, do ideału mu daleko, ale w końcu jest kastratem.
i gdyby pani A-G E była tak bezwzględna (nie tylko ona!) w stosunku do kotów hodowlanych - nie pisnęłabym słowa. ale kastraty?! i - tym bardziej! - weterani?!
Zgadzam się całkowicie - wg mnie ta Pani ma jakiś syndrom niedowartościowania i kiedy otrzymuje tę maleńką dozę "władzy" ma okazję się wykazać.
Choć oczywiście wątpliwej jakości te jej wykazywanie.
Swojego czasu nawet z ciekawości obserwowałam odsetek ocen Ex1% u kotów ocenianych przez tę Panią, kotów które oczywiście u innego Sędziego dostawały certyfikaty dzień wcześniej lub dzień później, ba miewały nawet NOM BIS.
Ale wg moich z nią styczności hitem było kiedy 2 lata temu (chyba?) podczas wystawy szczecińskiej Pani ta zakomunikowała wszystkim nam których koty kat. I nominowała w swej łaskawości do BIS, że cytuję "koty są średnie, ale coś muszę wybrać"
Z tego co się orientuje to Stewardzi też nie pchają się do pracy z tą Pnia.