Timon i Simon[']... Timon i Łaciatek już u Prue:)

Timuś nie chce wyjść z szafki

Nie wiem czy się boi że mu będę znów lekarstwo dawać czy co. Czy to normalne?Jeść jadł dzis trochę mokrego i suchego.Co jakis czas tam ide do niego i rozmawiam do niego i miziam ale się odsuwa i nie chce wyjść.A Łaciaty się bawi tu w pokoju,Tżta się tez nie bał.

Prue, spokojnie, potrzebują trochę czasu, żeby sobie wszystko poukładać w główkach.
Nie ma agresji, to najważniejsze, wszystko będzie dobrze :ok:

Musisz dac im czas. Dużo się dla nich zmieniło.
Jak chce sobie Timonek siedzieć w szafce to niech siedzi.
Możesz tam do niego chodzic i rozmawiać z nim, możesz mu tak podać jedzonko.
On w końcu wyjdzie, może w nocy.
A później będzie już coraz lepiej :ok:

**Adopcje: 10 >>**

nie martw sie,to całkiem normalne.W szafie osłucha sie z odgłosami domu.Na spokój trzeba,nic na siłę.
Postaw mu prócz jedzenia i jakąś kuwetkę blisko.

Prue daj Timkowi pospać

on sobie lubi uciąć drzemkę w samotności
u mnie zawsze po śniadanku
szedł na spanko do szafy :kotek:

Mój Carlito nie chcial wyjśc z szafki z tydzień,tylko tam jadl a od ręki się odsuwał..
... a teraz nie ma większego miziaka

w dodatku jak życzy sobie miziania to miauczy w głłos-tak jak robił też Erneścik :piwa:

Będzie dobrze Prue :ok:

zobaczysz

To dobrze.Tylko że mam tylko dziś. I chciałam zrobić względne postepy =P .Jutro będę w pracy już :roll:

Wziełam tą saszetkę miamor którą dałaś i dałam mu do szafeczki, posypałam probiotykiem i je sobie bidulek.Dobrze że je :kotek:

Prue nic się nie martw. Jutro jak Cię nie będzie, to koty się nie pozabijają. Pamiętaj tylko, żeby zostawić uchylone drzwi do łazienki, żeby mogły dojść do kuwety

A tak poza tym to się nic nie martw! Będzie dobrze, muszą się oswoić z nowymi zapachami i odgłosami

EDIT: a Tżtowi się podobają nowi lokatorzy ??

Tak

Jest bardzo szczęśliwy że to takie grzeczne kicie

On miał kotka chyba koło 10 lat i całe te 10 lat kot nie dał się głaskać i gryzł do kości jak się chciało:P Poprostu taki antyludzki kot:P Więc bardzo chciał kicie które są miziakami =)
Z Łaciatkiem juz się przywitali i bawili razem.Do Timonka poszedł sie przywitać ale był w szafce i nie chciał go straszyć

A i saszetka zadziałała

Dałam im po połowie,łaciatek powąchał i poszedł, a Timi zjadł swoje i wyszedł z szafki zjeść Łaciatkowe:) Przy okazji pochodził po kuchni , obejrzał okienko , pomizialiśmy się i poszliśmy do lazienki do wanny:)
Teraz znowu jest w swojej bezpiecznej norce

Ale już lepiej.Tylko że syczy na Łaciatka jak ten się zbliża =P

Okienko =)

Myję łapki:)

Szybko Szybko zanim Łaciaty przyjdzie !

No jestem wreszcie

Timonek

a trawka smakuje?

Ona jeszcze tak nie urosła,żdziebełka dopiero się rozwijają =) Ale oboje już ja wąchają.
Timi chyba został wybrany przewodnikiem stada.Łaciu by się chciał z nim zakumplować,ciągle za nim kuka, ciągle za nim chodzi, woła i popłakuje.A Timi warczy =P

Jeszcze kilka dni i będzie dobrze

Tzn dobrze jest, a będzie super

Rrrrany, co za emocje :1luvu:

Timuś już lepiej :1luvu:

Leży u nas w pokoju sobie, i walnął wielkiego kupsztala chyba 2 dniowego

A Łaciu cały czas robi podchody i grucha

Timi już mniej warczy i prawie nie syczy , warczenie zamienia się w lekkie cichutkie popiskiwanie czy skomlenie.A Łaciu własnie skubie tą niedorosłą trawkę

ale będzie dobrze :ok:

takie tam prychnięcia to nic

Timon i Simon[']... Timon i Łaciatek już u Prue:)

Kto przegląda forum