KOTKA DO UŚPIENIA!!! Grozi im schronisko!!2 kotystr.92

[Amika6]

Dzisiaj rano zrobiłam zdjęcie Chmurce,Wcale się nie bała i nawet nie uciekła.Umieszczę je na forum jak tylko Hanelka mi pomoże,bo nie wiem jak to się robi.

Juliśka, zrobiłam dla forum krakvetu aktualną "instrukcję obrazkową" jak umieszczać zdjęcia na ImageShack'u i potem wstawiać na forach.
Spróbuj, na pewno sobie poradzisz
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=16&t=6629

Edit:
Wkleiłam też na naszym forum viewtopic.php?f=5&t=36202&p=7079936#p7079936

[cypisek]

Z powodu wyjazdu oddam grzeczna mila kotke, kotka jest o lagodnym usposobieniu kocha cieplo i sen. Oddam tez jej drapak, zabawki i kuwete. Zainteresowanych prosze o kontakt....

Żeby im diabli wzięli wszystkie piep... plany! Łajdactwo i podłość bez granic!

Masz rację to w pewnym sensie worek bez dna. Człowiek całego świata nie uratuje...mimo to boli jak cholera, ta ludzka znieczulica. Napisałam to od siebie tak osobiście, bo wiem ,że w pewnym sensie będę obarczona tą kotką. Nie potrafię wyłączyć telefonu, kompa i udawać ,że problemu nie ma. Jedynie zostanie liczyć na cud..
Słusznie napisała któraś ,że o decyzji ludzie nie dowiedzieli się z dnia na dzień, oni są spokojni ...kotki przecież nie wywalają ,będzie w schronisku , dadzą jej jeść. :
Myślałam ,że po Misiaczku będzie spokój na jakiś czas,że odetchnę..ech
Juliśka , masz rację wszędzie są biedactwa potrzebujące naszej pomocy...wszędzie.
Więc tym bardziej dziękuję wszystkim za to ,że ,,tym,, się udało.

Juliśka masz instrukcje i dawaj tu Chmurkę.

Życzę wam udanych ,, kocich akcji.,.

Agneska jeszcze raz , będziemy wdzięczni za jakieś wiadomości o Misi w miarę twoich możliwości czasowych. Oby szybko znalazła dom taki na wieki.

[hanelka]

Słusznie napisała któraś ,że o decyzji ludzie nie dowiedzieli się z dnia na dzień, oni są spokojni ...kotki przecież nie wywalają ,będzie w schronisku , dadzą jej jeść. :Myślałam ,że po Misiaczku będzie spokój na jakiś czas,że odetchnę..ech

Ja to napisałam. Forum aż kipi od podobnych wątków. Dranie porzucają zwierzęta w ostatniej chwili, nie dając im czasu na nic. Jak niepotrzebne sprzęty. Zabiłabym. Słowo daję. Przecież taki wyjazd organizuje się co najmniej przez wiele tygodni. I co? Kudłaty przyjaciel nie plącze im się przez ten czas pod nogami? Ani razu nie pomyślą: a co z nim? tylko: wyjeżdżam, jak nie weźmiecie, to uśpię, wyrzucę...
Czy wiedzą na jaki los skazują kotkę, która darzyła ich swoją bezgraniczną miłością przez cztery lata? Czy wiedzą, jakie warunki są w schronie? Nie da się z nimi pogadać? No tak... Wisi im to. Wiem.

[cypisek]

Ryczeć się chce...czasami wolała bym nie wiedzieć..Nawet kierowniczka mówiła tym ludziom , aby szukali w środ znajomych ,że tyle to powinni dla niej zrobić..że są jej to winni.
Naprawdę ręce opadają , bo wiem ,że mało co mogę zrobić, dać jej lepszą puszeczkę i z pękniętym sercem odejść. Jedynie karmię się nadzieją ,że znajdą jej ten dom. Jeśli nie to wkleję fotkę , poproszę o fb i będziemy czekać.

ASK@, mówiłam,że Misiaczek jest świetna, oby szybko znalazła domek.

Juliśka Chmureczka też weszła mi bardzo w serce...ten kot naprawdę przeżył załamanie. Misia miała to szczęście ,że jeszcze się nie złamała, jeszcze walczyła.

[hanelka]

A czy kierowniczka schroniska mogłaby bardziej aktywnie współpracować przy adopcjach? Myślę, że to by bardzo dużo dało tym biednym stworzeniom...

[cypisek]

Odpowiem na pw.

[Juliśka]

Dziewczyny,mnie już zabrakło łez.Nie uratujemy wszystkich zwierząt potrzebujących naszej pomocy,ale przynajmniej pomożemy jakiejś ich części.Nie muszę Wam chyba podpowiadać jak szukać potencjalnych chętnych którzy zdecydują się wziąć kotka .W każdym mieście są chyba sklepy zoologiczne.Tam można wywieszać ogłoszenia,tak przynajmniej odbywa się to u nas.Ja dorywczo pracuję w takim sklepie.Przed sklepem umieszczony jest pień drzewa i na nim ludzie umieszczają różnego rodzaju informacje dotyczące oddania,sprzedaży czy też chęci zaadoptowania zwierzęcia.Niezależnie od tego wiesza się ogłoszenia na tablicach do tego przeznaczonych.No i wreszcie jest taka zdobycz cywilizacji jak internet,dzięki któremu informacje przekazywane są dziesiątkom tysięcy ludzi.Hanelka zarzuca kierowniczce schroniska brak zaangażowania w sprawy adopcji.Może ma rację,a może nie do końca.Ona także ma sporo problemów.Z drugiej jednak strony wszyscy wiemy jaka jest skala problemu i co się dzieje w schroniskach,zwłaszcza jeśli chodzi o koty,które nie są tu mile widziane,przynajmniej w Warszawie.Jednym słowem,Cypisku na Tobie spoczywa problem znalezienia domku koteczce.Jedno mnie jeszcze interesuje,czy Ty rozmawiałaś z właścicielami kotki.Może istnieje możliwość pozostawienia jej komuś z rodziny.No,nie wiem już co poradzić.Cholera,mam następny problem i bezsenne noce.

[cypisek]

Rozmawiałam z właścicielami oni są optymistami , znajdzie się dom to przecież taka fajna kicia..

[hanelka]

Niech posiedzą sami w tym schronie, dranie.
A czemu tak późno o kocie pomyśleli?

[cypisek]

Niech posiedzą sami w tym schronie, dranie.
A czemu tak późno o kocie pomyśleli?

Heh dobrze że w ogóle pomyśleli. Wiesz lepiej późno niż wcale...
a tak serio, no jak późno tydzień przed wyjazdem...
brak słów..

[Arcana]

A oni nie moga zrobic aktualnych zdjec i zaplacic 20 zl za ogloszenia u CatAngel? Oglaszac na forach Swinoujscia i Szczecina? Wystarczy uzyc Google i pare forow wyskakuje.

[cypisek]

Arcana, to tak dużo pracy .. , synek dziwny ,ogólnie zadowolony z życia mieszka w Anglii, zabiera tam matkę . Pewnie nawet nie wie o czymś takim. Nawet głoszenie dane było raz ,tydzień temu...ja podniosłam je drugi raz. Po co się trudzić skoro schronisko czeka z otwartymi drzwiami...

[Arcana]

Masz z nimi kontakt? To im powiedz albo zazadaj 50 zl na ogloszenia i zamow za nich full ogloszen u CatAngel. Ale nawet fot nie ma?

[cypisek]

Tiga.



w środę jestem umówiona z synem pani na rozmowę , zobaczymy. Chcę też aby zaszczepił kotkę , zobaczymy czy będą chętni do współpracy.

[Arcana]

Nieszczepiony kot do schroniska? To poradz im, ze jeszcze latwiej z promu wywalic do wody razem z drapakiem i resztą.