Zosiu, kciuki mocne..
a to Twoja wychowannica, którą taką malutką karmiłaś.. jeszcze tak niedawno walczyła, żeby wyjść z Twojej wanny.. siostrzyczka Portusia, czyli czarna Coco

właśnie dostałam fotkę od opiekunów.. szczęśliwa i uszczęśliwia innych.. i Tobie też zawdzięcza życie
