PAKT CZAROWNIC XXII

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 12, 2011 22:04 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

Majencjo, a nie da się zrobić tak, że z tym "panem" nie będziesz jeździć.
Jesteście do siebie przypisani? Postawić szefowi jasno sprawę, że nie masz ochoty być pacjentką na OIOM-ie, taka jazda nie dla Ciebie, pracujesz chętnie i wydajnie, ale w dni, gdy zobaczysz tę mordę/buzię za szyba karetki będziesz miała OZW lub inne gówno, które wymaga pewnego druku do czasu wyjaśnienia. Sprawdzą, dzień minie okaże się żeś zdrowa i możesz z innym kierowcą jeździć. Nic innego mi do głowy nie przychodzi. No chyba, że jak gwałtownie zachamuje udasz, że Ci się coś stało i mu stracha napędzisz - każesz się zawieźć na SOR i badania Ci zrobią, a przy okazji z jękiem stwierdzisz, że udawało się wiele razy przetrwać tym razem jednak nie.
Cieszę się, że Skarbniczkę naszą wspomagamy.
Siostro Prezes nalewka pierwszej klasy, wg Dorotki przez to leżakowanie od lipca mocy nabrała, nie dało jej się szklaneczkami obalić, będzie trzeba powtórkę z rozrywki zrobić. Butelki postaram się nie stłuc :roll:
O Dorota się już odezwała. No to wiem, że do domu dotarła.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob lut 12, 2011 22:05 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

:mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 12, 2011 22:11 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

kotka doroty pisze::mrgreen:

A co tak ząbki szczerzysz :?: :lol:
Powtórkę będzie trzeba zrobić, bo ja sama tego cuda nie obalę tak szybko. Miałam Ci to wcześniej powiedzieć, ale koty mi na mózg padły i wyleciało mi to z głowy :wink:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob lut 12, 2011 22:14 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

Powtoreczka 8) Czymu ni :mrgreen: szkoda coby siem dobry ankohol zmarnował, :twisted:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 12, 2011 22:15 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

Nie dałyście rady JEDNEJ butelce? 8O We dwie? 8O 8O 8O 8O 8O :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob lut 12, 2011 22:15 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

Nasz szef jak człowiek jest b. fajny ale można mu na....ć na głowę. Zastepca jest ...tylko 2 dni w tygodniu .Szef ma inne rozrywki niż pilnowanie oddziału :evil: czy wyciąganie konsekwencji. Modlę się że ktoś kto słyszał i widział ta akcję - a trudno żeby nie bo to było przed 15.00 gdzie tłumy chodziły , przed głównym wejściem do szpitala i poza karetką - napisze do dyrekcji bo wtedy dopiero jak napisane to byłaby jakakolwiek reakcja.
Ale to jest tylko pobożne życzenie- jakby doktor się krzywo popatrzył to skarga będzie. :evil:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Sob lut 12, 2011 22:24 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

shira3 pisze:Nie dałyście rady JEDNEJ butelce? 8O We dwie? 8O 8O 8O 8O 8O :ryk:


Ty się nie hihraj :evil: Ty nawet nie wiesz jaką to moc miało :evil: Na sabacie to ja te pyszności ze szklaneczki piłam i nic mnie nie było(zapytaj prezeski jak nie wierzysz :evil: )ale dzisiaj siem nie dało 8O
Jednak nie ma czego żałowac,zobacżę Ewę raz jeszcze i tak się spoimy naleweczką że..... :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 12, 2011 22:28 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

shira3 pisze:Nie dałyście rady JEDNEJ butelce? 8O We dwie? 8O 8O 8O 8O 8O :ryk:

No niee :roll:
Mnie niewiele trzeba do upojnego stanu to się pilnuję, bo jeszcze Dorota omijałaby mnie z daleka.

Majencjo droga, z karetkowiczami trzeba podstępnie, zza winkla, nie ma sensu wprost bo przez przednią szybę wylecisz. Jak takie coś czytam to wk...a mam natychmiast. Ja z reguły spokojny człowiek jestem, ale chamstwa nie cierpię. A może z "zatroskaniem" jak Ci pacjent zaginie= "pan" w doktora się zabawi stwierdzić jego niekompetencję, lub np nie podpisać się pod czymś, nie wziąć jakiejś pieczątki (nie tam się znalazł pacjent, gdzie miał, nie możesz więc, Ty go nie przysyłałaś, wyslij tam kierowcę, niech on bierze odpowiedzialniość za swoje czyny itd) czyli zabawić się w papierki, może cos stracisz ale "panu" nosa utrzesz.
Miałam kiedyś problem z jedna pania, która za mnie podejmowała decyzje a robota spadała na mnie, weszłam więc na trecia orbitę gniewu, spojrzałam na plan, wykreśliłam to co była dla mnie zapisane w porozumieniu ze mną i słodkim głosem oznajmiłam, że ostatnim punkcie pozwalam jej się zastąpić. Mam święty spokój.Pewnie do czasu.

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob lut 12, 2011 22:30 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

Nie realne.... ja odpowiadam za zespól i nawet jak on zap...... to się bede tłumaczyć :evil:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Sob lut 12, 2011 22:31 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

Bolkowa pisze:
shira3 pisze:Nie dałyście rady JEDNEJ butelce? 8O We dwie? 8O 8O 8O 8O 8O :ryk:

No niee :roll:
Mnie niewiele trzeba do upojnego stanu to się pilnuję, bo jeszcze Dorota omijałaby mnie z daleka.

No to bym się do was nadawała :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob lut 12, 2011 22:32 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

kotka doroty pisze:
shira3 pisze:Nie dałyście rady JEDNEJ butelce? 8O We dwie? 8O 8O 8O 8O 8O :ryk:


Ty się nie hihraj :evil: Ty nawet nie wiesz jaką to moc miało :evil: Na sabacie to ja te pyszności ze szklaneczki piłam i nic mnie nie było(zapytaj prezeski jak nie wierzysz :evil: )ale dzisiaj siem nie dało 8O
Jednak nie ma czego żałowac,zobacżę Ewę raz jeszcze i tak się spoimy naleweczką że..... :mrgreen:


Proponowałam Dorocie szklankę, ale nie chciała :lol:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob lut 12, 2011 22:33 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

majencja pisze:Nie realne.... ja odpowiadam za zespól i nawet jak on zap...... to się bede tłumaczyć :evil:

Majencjo wracam więc do pytania pierwszego - nie możesz sie dobrać z innym kierowcą :?:
Najbardziej mnie wkurza, gdy ktos w moje kompetencje butami włazi. Rozumiem, ze na premię dla tego "pana" też wpływu nie masz :?:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Sob lut 12, 2011 23:01 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

majencja pisze:Odechciewa mi się coraz bardziej pracować w tym bagnie :evil: :evil: :evil: :evil:
Może macie jakiś pomysł????

Pierdolnij tym, aż zadudni :evil:

Majencjo :1luvu:
Kobieta w Twoim doświadczeniem, wykształceniem i podejściem do pracy?? Wszędzie dasz sobie radę i wszędzie będzie Ci lepiej! Po co masz się użerać z motłochem? :evil:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob lut 12, 2011 23:06 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

shira3 pisze:Nie dałyście rady JEDNEJ butelce? 8O We dwie? 8O 8O 8O 8O 8O :ryk:

To była butelka autorstwa mojej mamy :twisted: :twisted:

Ale fakt - faktem... na Sabacie moim urodzinowym Dorotka z musztardówy dawała radę :ryk:
No ale to była OKAZJA 8)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob lut 12, 2011 23:26 Re: PAKT CZAROWNIC XXII

U nas nie ma premii ani tym podobnych :evil: A wpływu na przydział kierowcy nie mam- bo on jest przydzielony do tej specjalistycznej co ja :evil: Jest tak idiotycznie że każdy ma innego szefa - kierowcy ratownicy innego, pielegniarki innego, ratownicy innego a niby to jeden oddział. Nie on jeden jest taki niestety. To są ludzie w większości po szkołach zawodowych którzy byli np tokarzami a potem zaocznie robili ogólniaki żeby potem zaocznie robić policealne ratownictwo. No i teraz turboratownicy.Wielu jest na prawdę super i dobrze się z nimi pracuje ale część po prostu zgroza. Natomiast facet jest rzeczywiście świetnym i uczciwym mechanikiem samochodowym natomiast reszta to dramat. Zresztą już kiedyś spowodował wypadek tylko i wyłącznie przez swoja brawurę :evil: Cały zespół- wraz z nim 4 osoby były połamane i wiele miesięcy dochodzili do siebie. Nic go to nie nauczyło.
Dyrekcji np nie przeszkadza że kierowcy używają telefonów w trakcie jazdy- hasło - my na to nie mamy wpływu :evil:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Jura, puszatek i 73 gości