


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
natasza25 pisze:Tym razem dla Maurycego![]()
Widzialam że ktos jeszcze porobil ogloszenia dla Maurycego i Filipka (obstawiam że majka2222)
http://wroclaw.szerlok.pl/oferta/mauryc ... D4QI9.html
http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-k ... Z258494002
http://www.morusek.pl/ogloszenie/45009/ ... na-zawsze/
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1115382 ... awsze.html
http://allegro.pl/maurycy-daj-mu-dom-na ... 79311.html
http://www.koty.org.pl/ogloszenia/9093, ... sze....htm
Figaro52 pisze:Miko natomiast niestety musi mieć operację na tą łapkę. Ponieważ dr.Bieżyński wyjeżdża operacja będzie w ostatnim tygodniu lutego , lub pierwszym tyg.marca
Figaro52 pisze:Kurcze napisałam się i wszystko wcięło. Dowlokłam się wreszcie do kompa, od prawie tygodnia trzyma mnie grypa i ledwo dycham, a tu klops. A więc jeszcze raz.
Kacperek chyba wreszcie znalazł swój dom, zasiedział się troszkę u nas i za bardzo zaczął się identyfikować z nami. Cały poniedziałek i wtorek wygrzewał mnie( sam z siebie bez przymuszonej woli) i nawet nauczył się mruczeć. Na szczęście dla niego znależli się ludzie z wielkim sercem dla Kacperka i zaopatrzonego w syrop antydepresyjny dla kotów wywieżli go do Wałbrzycha, gdzie obecnie znajduje sie jego miejsce na ziemi.Po prawie dobowej glodówce Kacperek dal się skusić szynką, po czym w nocy spałaszował całe kocie żarełko.Już zaczął się nawet bawić.Wielkie kciuki za Kacperka i jego nowy dom.
Maurycynasz przerośnięty dzidziuś tuli sie do każdego kociastego, czym totalnie wkurza rezydenta Figara, natomiast Ginger wylizuje malucha, a nawet pozwala się wcisnąć koło siebie do spania, co jest wielkim poświęceniem bo maluch zajmuje 3/4 fotelaNiestety nadaL boi się dotyku człowieka, choć nie ukrywa się po kontach.Pod koniec przyszłego tygodnia zapowiedzieli się ludzie w sprawie adopcji Maurycego, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Miko ma już zarezerwowany termin na operację 28.02 poniedziałek. Trzymajcie kciuki ,żeby wszystko poszło dobrze. Potem czeka go znowu rehabilitacja żeby utrzymać prawidłowe ukrwienie w łapce.
Przybyła nam nowa kicia Niunia , więcej informacji na jej temat może udzielić jessi.Na razie siedzi za wersalką .
![]()
![]()
Uf idę dalej się kurować
JaEwka pisze:Jeżeli chodzi o tą sterylizacje kotów to dowiedziałam się że fundacja nazywa się:
http://www.dzieciakizpasja.org/
Cytuje co dostałam na maila:
Dobry wieczór!
Fundacja DZIECIAKI Z PASJĄ wspolpracuje z Katerdą Rozrodu UP I tam wykonywane sa zabiegi. Zawsze przez lekarzy. Prowadzaca jest pani doktor Malgorzata Ochota. Wykonuje wiekszosc zabiegow, wszystkie nadzoruje. Prowadzi rowniez dokumentacje I przeprowadza badania kontrolne. Zalecana jest wizyta tydzien po zabiegu. Dodatkowo koty sa monitorowane przez kolejne miesiace (w projekcie prowadzimy obserwacje zachowan przed I Po kastracji, czyli wplywu zabiegu wykonanego w danym wieku kota na jego psychike, zachowania). Wizyty kontrolne sa oczywiscie w cenie.
Mozna skorzystac rowniez z tanszych testow na FIV/FeLV, wykonac kotu szczepienia czy odrobaczyc.
Zabiegi wykonywane sa w poniedzialki I wtorki. Wplaty za zabieg dokonuje sie na konto fundacji, po zaksiegowaniu wplaty przesylamy karte, z ktora nalezy zglosic sie na Kliniki.
Jak ma pani jeszcze jakies pytania - zapraszam.
Pozdrawiam serdecznie!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 109 gości