Bombilla i Xelmo - rosyjsko norweska przyjaźń :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 10, 2011 10:55 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

sliver_87 pisze:I największy HIT : Kładę się późno spać. Świeci księżyc i świecą gwiazdy. Roleta zasłonięta do1/3. Xelmo chce spac na komodzie. Ale nie może bo mu gwiazdki i księżyć świeci. Podszedł do okna. Łapką przyciągnął rolete, zębami spóścił na sam dół. Teraz ok. Nic już nie świeci, ciemno jak w grobowcu. Ułożył sie na komodzie i zasnął słodko pochrapująć :)


Wow, bystrzacha! Nieźle :)

Weihaiwej

 
Posty: 1594
Od: Pon maja 23, 2005 19:34
Lokalizacja: Wro

Post » Czw lut 10, 2011 11:22 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

sliver_87 pisze:I największy HIT : Kładę się późno spać. Świeci księżyc i świecą gwiazdy. Roleta zasłonięta do1/3. Xelmo chce spac na komodzie. Ale nie może bo mu gwiazdki i księżyć świeci. Podszedł do okna. Łapką przyciągnął rolete, zębami spóścił na sam dół. Teraz ok. Nic już nie świeci, ciemno jak w grobowcu. Ułożył sie na komodzie i zasnął słodko pochrapująć :)

8O :D Mądry kotecek :ok:

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Czw lut 10, 2011 14:17 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Te chłopaki juz tak mają, mój też jak się obsrał to obdarował śladami pół mieszkania. Dobrze ze takiej włochatej dupki nie ma :P

To już zamówiłaś wszystkie suplementy? 8O o kurde, to ja do tyłu jestem ze wszystkim, bo cały czas cos, jak nie egzaminy to teraz praca wraca i w ogóle to chciałabym zupełnie nic nie mieć do zrobienia :?
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 11, 2011 9:25 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Za 20 minut jadę na egzamin. trzęsę się jak galareta.
W dodatku Kotuś X obudził się mrużąc strasznie lewe oczko, całe przekrwione z ropną wydzieliną ma. Przetarłam Betadine, ale to w ogóle już zaczął mrużyć na całego. M.ój wziął go zapakował w transporter i koc grubaśny i busem pojechał właśnie do lecznicy pobliskiej ( nie tej naszej "stałej") żeby go obejrzeli, bo oczko wygląda tragicznie tymbardziej, że już wcześniej coś z nim nie grało.... Zamiast myśleć o egzaminie martwię się o X. Bombillka też chodzi od okna do drzwi i do mnie i miauczy za nim. Widać, że zaniepokojona jest... Ciekawe co tam powiedzą. Wolałabym go wsiąść do naszej stałej lecznicy, ale nie mam takiej możliwości. Jeśli będę mieć wątpliwości wezmę go po niedzieli tam jak dostanę auto od rodziców...

Miłego.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lut 11, 2011 9:36 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Ojej :? trzymam kciuki, dasz radę :ok: A Xelmuś może sobie zadrapał w zabawie? mój tak kiedyś sobie zrobił, też spanikowałam :oops:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 11, 2011 9:38 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

:ok:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28958
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lut 11, 2011 9:55 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Sliver, głęboko oddychaj. Podchodź do wszystkiego zadaniowo. Najpierw jedna sprawa, potem druga. I nie zamartwiaj się.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 11, 2011 16:43 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Egzamin poprzedni- zaliczony na 4+
Egzamin dzisiejszy- śmieszny, nie wyobrażam sobie, żebym nie zdała. Ale zobaczymy jak będą wyniki.
Xelmuś. Zmierzoną miał tepmerature. Dostał dwa zastrzyki, z tego jeden na pobudzenie odporności. Dostał krople do domu do oczka na 10 dni-Torbex, plus jakis proszek- antybiotyk ? o niezydentyfikowanej nazwie, będę odczytywac i sprawdzać na necie co to..
Jak się nie poprawi to przyjśc znowu za 3/4 dni... stówa nie nasza po wizycie. Ropne to ma powiedziała wetka. Prawdopodobnie przewiane. Z zabawy raczej nie, bo nic tam nie zauwazyła ona... Ale od jakiegoś czasu on miał z tym okiem coś, tak jak wcześniej pisałam, wiec moze go zawiało i sie choróbsko czy bakterioza rozszalała na dobre... Ale zastanawiam się czy nie mogłam sie jednak wstrzymac i spóbowac w domu Betadine to zwalczyc, czy dobrze, ze go M.ój wziął i dostał antybiotyk też. Jest osowiały. Leży w transporterku przy mnie. Jeść zbytnio też nie chce. Martwię się o moje słoneczko...
Zjadłam pyszną bułe teraz- jestem sama bo M.ój na popoludnie w pracy i nie wiem co z czasem zrobić :) aż za dużo wolności :D

edit: Juz wiem co dostał: Scanomune- preparat zwiększajacy odporność.
Torbex- to jest antybiotyk własnie, ale jak poczytałam o działaniach ubocznych- uszkodzenie słuchu lub nerek u ludzi !!!!!!!!!!!!!!!! o matko, co ja daje kotu mojemu :(
a w zastrzyku-Catosal- pobudzenie układu odpornościowego i Metacam- niesterydowy środek przeciwzapalny i przecibólowy.
Kurcze, przeraziło mnie to...
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lut 11, 2011 17:28 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Gratuluję egzaminu :ok:
Nie wiem, co Ci napisać... :-( Nie znam się na tym kompletnie :-( Nie lubi się jak kotecki chorują, oj nie lubi :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lut 11, 2011 17:42 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

jozefina1970 pisze:Gratuluję egzaminu :ok:
Nie wiem, co Ci napisać... :-( Nie znam się na tym kompletnie :-( Nie lubi się jak kotecki chorują, oj nie lubi :evil:

dzieki wielkie...
ja też nie mam wprawy w tych medykamentach kocich i trudno mi to ocenic czy naprawde niezbędne czy też nie. a wolałabym jak najmniej chemii dla nich.
dziubelki moje malusie :1luvu:
jestem w nich bezgranicznie i ślepo zakochana.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lut 11, 2011 18:09 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

tylko tyle powiem, że nie myślałam, że ktoś, kto jest /powinien być bliski tak negatywnie będzie podchodził do kwestii posiadania przeze mnie kotów i w tak paskudny sposób będzie się się do tego odnosił... odechciało mi się wszystkiego po prostu.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lut 11, 2011 18:25 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

sliver_87 pisze:tylko tyle powiem, że nie myślałam, że ktoś, kto jest /powinien być bliski tak negatywnie będzie podchodził do kwestii posiadania przeze mnie kotów i w tak paskudny sposób będzie się się do tego odnosił... odechciało mi się wszystkiego po prostu.

:?:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lut 11, 2011 19:10 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

Ja tez nie kumam... :?
GRATULUJĘ wyników egzaminu.

Co do środków- scanomune jest dobre ale dość drogie. Tańsze jest immunoactive. Jeśli w oczku były bakterie(ropne wycieki) to dobrze, ze dostał antybiotyk. Przeciwzapalny środek tez jest potrzebny przy zakażeniach, szczególnie błon śluzowych, dróg moczowych, itp. Możesz mu podawać srebro, co by go jeszcze bardziej wzmocnić i przyspieszyć zdrowienie. Ja tak robiłam.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 11, 2011 19:24 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

sunshine pisze:Ja tez nie kumam... :?


dziewczyny nie tyczy sie to Was a mojego brata :( długo by tłumaczyć. Przepraszam jeśli odniosłyście to do siebie, jakoś głupio napisałam.
Ostatnio edytowano Pt lut 11, 2011 19:48 przez sliver_87, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lut 11, 2011 19:40 Re: Bombilla i Xelmo: rosyjsko norweska przyjaźń :)

sliver_87 pisze:
sunshine pisze:Ja tez nie kumam... :?
quote]

dziewczyny nie tyczy sie to Was a mojego brata :( długo by tłumaczyć. Przepraszam jeśli odniosłyście to do siebie, jakoś głupio napisałam.

Nie, nie - ja wiedziałam, ze o nie do nas, tylko też jakoś intuicyjnie o rodzinie pomyślałam - ciekawe czemu :evil:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33218
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości