Delikatna Smużka - koniec rozterek:)

[Szura-najmysi mama]

Zaglądam tu, zaglądam i czekam na wieści o Smużce! Pieknookiej panience
Jerzykowa, przytyła dziewczynka trochę

[jerzykowka]

Zaglądam tu, zaglądam i czekam na wieści o Smużce! Pieknookiej panience
Jerzykowa, przytyła dziewczynka trochę

Szurko, Kochana
Przytyć, specjalnie nie przytyła, ale skoro wiecznie gania z Bąblem to nic dziwnego
Smużka szaleje jak mały kociak, najczęściej z Bąbelkiem, ale zdarzają się też występy solowe. Wczoraj jej wyczyny rozbawiły mnie do łez i nawet postanowiłam nauczyć się rejestrowania filmików aparatem fotograficznym (jeszcze nie umiem ).
Postaram się w weekend zrobić przynajmniej jakieś fotki.
To jest taka faaaajna koteńka Uwielbiam obserwować jej codzienną radość życia!!!
Nadal przepada za chlebkiem . Rozsiada się na moim dekolcie i nadstawia łepek jak ptaszek. Jeśli nie dam jej troszeczkę, to usiłuje zanurkować w mojej paszczy Na szczęście ma też inne upodobania kulinarne, ostatnim przebojem jest olej z łososia.
Poza tym mięsko i saszetki, suche raczej może nie istnieć. Może dlatego ma figurkę jak porcelanowa laleczka
Pozdrawiam serdecznie od naszej pięknooczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Szura-najmysi mama]

Też mam taką drobinkę, Biełeczkę! Ona przed sterylką ważyła jak pisklaczek. Po ciachnięci osiagneła zawrotną wagę 3, 80 Ale już czuć jak sie ja do łapy bierze.

Nadal przepada za chlebkiem

Słucham pisałaś o tym? jakoś przegapiłam

Czekam na zdjęcia wielkookiej dzidzi!
Prosze wymiziać panienkę

[jerzykowka]

Wymiziam z największą przyjemnością

Tak, tak, chlebek i inne "śmietnikowe przeboje" od początku baaardzo Smuzię pociągały, pewnie zanim trafiła do schroniska nic innego nie jadła. Przyzwyczajenie to druga natura

Proszę o foto Biełeczki, zrobię porównanie i się troszkę uspokoję I się pozachwycam!!!

[Szura-najmysi mama]

Biełka z mamusią Szurką

Wkleiłam Ci zdjęcie z jej mamą Szurka, widać różnicę w wielkości!
Bo ona ofutrzona jest i na oko wygląda okazale. Róznica jest taka, że Szura wazy ponad 5 kg a jest kocica rodząćą, a Biełeczka kastratka od 2 lat chyba

[atla]

Szura! ło matko jakie cuda

[Szura-najmysi mama]

Tu sama Biełka, na oko wydaje się że duża i cięzka jest


Atla, dziękuję

[jerzykowka]

Szurko, to zdjęcie jest niesamowite
A z Biełki rzeczywiście jest taki puchaty delikatesik
A na drugiej fotce wygląda jak niedźwiadek polarny, łał Cudo

[atla]

mnie się syberiaczki strrrrrrasznie podobają, tylko boję się, że nie miałabym czasu, żeby o takie cudo odpowiednio zadbać.

[Szura-najmysi mama]

mnie się syberiaczki strrrrrrasznie podobają, tylko boję się, że nie miałabym czasu, żeby o takie cudo odpowiednio zadbać.

Obsługa SIB-a i NEN taka sama jak przy innych kotach. Tylko czesanie dochodzi tak 3 razy w tygodniu porzadnie, albo codziennie po troszku!

[atla]

Tylko czesanie dochodzi tak 3 razy w tygodniu porzadnie, albo codziennie po troszku!

o! to, to właśnie! ale pewnie by się dało radę jakoś. to w końcu nie pers.
a Nevka to marzenie mojej Baśki! wielbi pod niebiosa Nevki, Syjamy i Ragdole (chiba ma tak po mamusi... )

[Szura-najmysi mama]

Tylko czesanie dochodzi tak 3 razy w tygodniu porzadnie, albo codziennie po troszku!

o! to, to właśnie! ale pewnie by się dało radę jakoś. to w końcu nie pers.
a Nevka to marzenie mojej Baśki! wielbi pod niebiosa Nevki, Syjamy i Ragdole (chiba ma tak po mamusi... )

No to męska decyzja, i będziecie miały co czesać

[atla]

No to męska decyzja, i będziecie miały co czesać

męską decyzję to póki co podjął mój TŻ... wg niego nasze dwie panny to i tak za dużo kota...
ja mam dokładnie przeciwne zdanie, ale Un stanowczy jest...
ale kto wie co przyszłość przyniesie! będę pamiętać w każdym razie i (jakby co) walę jak w dym!

[Szura-najmysi mama]

U nas kociąt do jesieni nie będzie, ale jak by co, to polece dobra hodowle

[gosiaa]

atla, a jak byś znalazła