Mam problem i proszę o radę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 11, 2011 11:30 Mam problem i proszę o radę

Cześć. Jestem tu nowa, to mój pierwszy wątek i jeżeli umieszczam go w nieodpowiednim miejscu to przepraszam. Mam problem a słyszałam, ze na forum miau znajdzie się rozwiązanie każdego problemu wiec przychodzę do Was z prośba.

Od wczoraj mieszka ze mną mały kotek, ok 4 miesiące.
Kiedy przyniosłam ,go do domu był bardzo wystraszony ale tuliłam go i głaskałam aż się uspokoił i przestał wyrywać.
Siedziałam z nim z godzinę i głaskałam , moj TZ tez, nawet mu opowiadał ze nauczy go grac na konsoli jak będzie grzeczny no i kotek zaczął się nawet trochę łasic i pomrukiwać.
Wypuscilam go na podloge, żeby się przyzwyczaił do mieszkania. No i w tym momencie zadzwonil telefon i kot się wystraszył i wparował do łazienki , pod wannę problem w tym, że ja mam wannę zabudowaną i mam tam tylko jedną dziurę i nie ma sposobu, żeby go wyciągnąc . :cry: Całą noc przesiedział pod tą wanną i dalej nie chce wyjśc. Ja poszłam do pracy a TZ został w domu i probuje go przekonac do wyjścia.

Boje się, ze ze strachu przesiedzi tam kilka dni

Znacie jakis sposob??Co robic??

Lea_

 
Posty: 15
Od: Pt lut 11, 2011 11:25

Post » Pt lut 11, 2011 11:33 Re: Mam problem i proszę o radę

a próbowaliście go wywabić mocno pachnącymi "smakołykami", w stylu wędzona rybka, mokry saszetkowy whiskas czy kitekat, mięsko..?

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 11:35 Re: Mam problem i proszę o radę

Witaj. Jesteś pewna,że kot ciągle tam jest? Zostaw koło tej dziury miskę z jedzeniem ( np. surowe mięsko) i picie. Kot powinien wyjść i wtedy spróbuj go wyciągnąć.

valborga

 
Posty: 414
Od: Śro gru 29, 2010 16:03
Lokalizacja: Śląskie

Post » Pt lut 11, 2011 11:37 Re: Mam problem i proszę o radę

Sposobu chyba nie ma, poza rozmontowaniem wanny :roll:
Też ostatnio miałam taką artystkę (sama sobie rewizję otworzyła :mrgreen: ), siedziała chyba 2 czy 3 dni :?
Postaw miseczki z jedzeniem i wodą jak najbliżej otworu, zamknijcie drzwi do łazienki i niech ma trochę spokoju. Przestraszył się biedak, teraz musi się przekonać, że nic mu nie grozi. Najszybciej się przekona, jak nikt go nie będzie molestował :roll:
Jak już wylezie, to zablokujcie dobrze dziurę. I wszystkie inne dziury też - kotek pokaże które :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 11:38 Re: Mam problem i proszę o radę

Probowalismy mu podstawiac tam whiskas ( nie mialam nic innego a tylko to bylo w markecie) , moj chlopak zrobil "scieżkę" ze smakolykow do kuchni ale to na razie nic nie dalo.

Jestem pewna, ze on tam dalej jest bo czasem odpowie na nasze miauczenie.
Ostatnio edytowano Pt lut 11, 2011 11:40 przez Lea_, łącznie edytowano 1 raz

Lea_

 
Posty: 15
Od: Pt lut 11, 2011 11:25

Post » Pt lut 11, 2011 11:40 Re: Mam problem i proszę o radę

Naprawdę, postaw miseczki i daj mu spokój. W końcu wyjdzie. On się Was jeszcze boi, widział Was chwilę i się przestraszył (skąd może wiedzieć, że to nie Wasza wina?). Dajcie mu trochę czasu na uspokojenie i samodzielne zbadanie sytuacji.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 11:43 Re: Mam problem i proszę o radę

głupie co napiszę krople walerianowe - starczy otworzyć buteleczkę wylezie każdy, kiedyś tylko na walerianę wylazł spod wanny mój kocio...

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt lut 11, 2011 11:46 Re: Mam problem i proszę o radę

PearlRain pisze:głupie co napiszę krople walerianowe - starczy otworzyć buteleczkę wylezie każdy, kiedyś tylko na walerianę wylazł spod wanny mój kocio...



Myslisz ze to bezpieczne??

Lea_

 
Posty: 15
Od: Pt lut 11, 2011 11:25

Post » Pt lut 11, 2011 11:49 Re: Mam problem i proszę o radę

PearlRain pisze:głupie co napiszę krople walerianowe - starczy otworzyć buteleczkę wylezie każdy, kiedyś tylko na walerianę wylazł spod wanny mój kocio...

Dlaczego głupie? Moje też by wylazły, albo na kocimiętkę :lol:
Niestety tamta kota była tak przestraszona i uparta, że się wyciągnąć nie dawała na nic :? Teraz już by wylazła :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 11:55 Re: Mam problem i proszę o radę

byłam w dokładnie tej samej sytuacji.

Masz dwa wyjścia - przymknąć łazienkę, zostawić jakieś mocno pachnące jedzenie, w domu nie włączać nic głośnego, ogólnie zachowywać się cicho i czekać aż wyjdzie.

albo...

zawsze, w każdej zabudowanej wannie zostawiony jest jeden kafelek, który jest nie przyklejony, a tylko "włozony" i da się go bez problemu wyjąć. (powinien być gdzieś przy podłodze). My skorzystaliśmy w tej opcji, kolega i mój TŻ zrobili z kija od miotły i kątownika taki "ściągacz" kota :D i ciągneli go tym do dziury po kafelku i wyjmowali, udało im się tak wyciągnąć dwa dzikie koty spod naaaaprawdę dużej zabudowanej wanny :D

Edit: aha no i niektóre obudowane wanny są tak na prawdę ubudowane tylko na zasadzie "sarkofagu" ( da się podnieść samą wannę, nie jest przyklejona). Wasza wanna jest "wklejona" w płytki??
Ostatnio edytowano Pt lut 11, 2011 12:01 przez Maria.S, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Maria.S

 
Posty: 181
Od: Pon maja 24, 2010 10:25
Lokalizacja: W-wa Nowodwory

Post » Pt lut 11, 2011 11:57 Re: Mam problem i proszę o radę

Lea_ pisze:
PearlRain pisze:głupie co napiszę krople walerianowe - starczy otworzyć buteleczkę wylezie każdy, kiedyś tylko na walerianę wylazł spod wanny mój kocio...



Myslisz ze to bezpieczne??

Lea nie mówię o dawaniu kotu waleriany a o tym żeby kot wyszedł na jej zapach
mojemu seniorowi zdarzyło się w ramach oblatywania siatek podkraść znajomej staruszce kilka torebek herbaty z walerianą, poza rozwolnieniem nic mu się nie stało, kot ma prawie 16 lat :mrgreen:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pt lut 11, 2011 12:01 Re: Mam problem i proszę o radę

No wlasnie w mojej wannie jest tylko ta dziura przez ktorą wlazł , nie ma inych dziur.

Sproboje z tymi kroplami walerianowymi z nadzieja ze nie trafil mi sie za bardzo uparty egzemplarz. Ale to dopiero jak wroce z pracy , moze do tej pory wyjdzie.

Lea_

 
Posty: 15
Od: Pt lut 11, 2011 11:25

Post » Pt lut 11, 2011 12:03 Re: Mam problem i proszę o radę

sprawdzaliście każdy kafelek?? Z tego co wiem zawsze zostawia się taki wolny, żeby można było zajrzeć pod wanne czy coś np. nie cieknie.

a tą dziurą go nie wyjmiecie?? nawet jakimś kijem z siatką??
Obrazek Obrazek

Maria.S

 
Posty: 181
Od: Pon maja 24, 2010 10:25
Lokalizacja: W-wa Nowodwory

Post » Pt lut 11, 2011 12:05 Re: Mam problem i proszę o radę

Maria.S pisze:sprawdzaliście każdy kafelek?? Z tego co wiem zawsze zostawia się taki wolny, żeby można było zajrzeć pod wanne czy coś np. nie cieknie.

a tą dziurą go nie wyjmiecie?? nawet jakimś kijem z siatką??

Ja myślę, że jednak lepiej po dobroci. Kić i tak jest już zestresowany.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 11, 2011 12:07 Re: Mam problem i proszę o radę

Lea_ pisze:No wlasnie w mojej wannie jest tylko ta dziura przez ktorą wlazł , nie ma inych dziur.

Sproboje z tymi kroplami walerianowymi z nadzieja ze nie trafil mi sie za bardzo uparty egzemplarz. Ale to dopiero jak wroce z pracy , moze do tej pory wyjdzie.

A do tej pory dajcie mu spokój, niech go już TŻ nie molestuje :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kocidzwoneczek, Manuelowa i 146 gości