czy ktoś kojarzy kotkę Cyntię rok temu wziętą do domu w Skawinie, taka w kolorach naszej Broszki czyli biała, czarny ogon i łatki na łepku? Umarł pan, który ją wziął, jego żona chce ją oddać do schronu z powrotem, bo nie przepada za zwierzakami, bo jej nie stać na utrzymanie itp, prosiłam o czas do 21.02 aby jej coś znaleźć. Macie jakiś pomysł?
można zostawić numer telefonu tej pani w schronisku, i podawać zainteresowanym adopcją kota, których jest w tej chwili bardzo niewiele (wyłączając 80 dzikusków of kors)