Byliśmy na wyjeździe 22-29 stycznia i Pirania nasza z róznych powodów

Środa-nie przeszło,dodatkowo kotek zwrócił(zeżarła pare chrupek),dostala antybiotyk(chyba synergal).Do piątku ok,kupy w piatek ładne,antybiotyk miał być do niedzieli.I spokój.Cały poniedziałek.Od wtorku od nowa.Enteroferment dostała,,na zmiane z gliną na zgęszczenie kału.Jeśli do jutra nie przejdzie,to odrobaczanie aniprazolem w kierunku lamblii(miała jako kocię ).Testu na lamblie nie robiłam,bo drogi,a mieli czekać na moją decyzję,czy sprowadzić.Boję się tego,bo...jej rodzeństwo zeszło od odrobaczania.
Kocina pije,chce wszystko zjesć,biega, szaleje,nie ma podwyższonej temp.
Jakieś pomysły?