Kotek wymiotuje, prosze o pomoc.

Aha, moze spróbuj dać trochę gotowanej ryby bez ości (ja dawalam mojej Kotce mintaja gotowanego)
Co do bakcyla - o to mi chodziło, ale na któryms wątku pisali tu, że nie badają.. Ja nie wiem, za ile kupiłam, za tyle sprzedaję
Satyr, moje zoologi nie dają się wyszkolic, oni kupują to, co im komiwojazer przywiezie, za duzą dopłatą może by sprowadzili, ale już wole sama ściągnąć..

JD ło matko ile ty na futra musisz wydawać, my przy 11 już bankructwo :ryk:

taizu pisze:Aha, moze spróbuj dać trochę gotowanej ryby bez ości (ja dawalam mojej Kotce mintaja gotowanego)
Co do bakcyla - o to mi chodziło, ale na któryms wątku pisali tu, że nie badają.. Ja nie wiem, za ile kupiłam, za tyle sprzedaję
Satyr, moje zoologi nie dają się wyszkolic, oni kupują to, co im komiwojazer przywiezie, za duzą dopłatą może by sprowadzili, ale już wole sama ściągnąć..

ryby tylko morskie :kotek:

Wklejam Wam mojego kocurka, uwielbia wystawiac jezyczek

Jak to widac na zdjeciu

Uploaded with ImageShack.us

Satyr ja mam jeszcze 4 sunie :mrgreen:

a tak wogóle to kwestia organizacji-kupuję wielopaki mokrego w zooplusie i jeszcze czekam na promocje dodatkowe i zamawiam zawsze powyżej 400zł. to mam dodatkowy rabat :ok:

Daję surowe mięso,dobry suchy i uwierz mi nie jest tak strasznie.Nawet kuwety nie są tak zapełniane mocno jak kiedyś przy tańszym żarełku.Wbrew pozorom opłaca się kupować dobre,droższe jedzonko bo w końcowym rozliczeniu wychodzi taniej....

Kocurek fajny :1luvu:

Lubie czarnuszki

O zaletach dobrego żarcia nie musisz mi mówić, sam robię hurtowo zakupy, co prawda nie w zooplusie, ale robiłem na animalii, tylko obciągali się z dostawami i zrezygnowałem, bo i tak łaziłem po zoologach :mrgreen:

Podziwiam Cię że jesteś w stanie to ogarnąć, ale ja jednak do takiej ilości nie będę dążył, wręcz musze ograniczyć, maks 10 kotów na raz :mrgreen:

A ja lubię wszystkie kolory :1luvu:

co do ogarniania to ja pracuję w domu :mrgreen:

i nie musze chodzic "do roboty" :ok:

Poza tym ja mam koty na dole,nie mieszkają z nami na jednym poziomie więc i ogarnąć łatwiej bo cały dól domu należy do kotów.Chociaż przesiaduje tam często,najczęściej z komputerem czy podrzemać czasem.Na górze mam 4pack rezydentów.

Zazdraszczam pracy w domu, chociaż ja bym pewnie nie ogarnął tego.
Jak już robimy kompletne OT to mam pytanie czy coś się rusza w sprawie Tiki i Spacji, bo gdzieś mi wątki pouciekały

J.D. pisze:A ja lubię wszystkie kolory co do ogarniania to ja pracuję w domu i nie musze chodzic "do roboty"

Och, nie jestem rasistką

Inne kolory też mi sie podobają! Ale czarne z różowym języczkiem to jest coś :ryk:

Dziekuje wam za pomoc zobaczymy jak sie sprawa potoczy po tej pascie

Ja juz uciekam na dzis

Satyr link do wątku Tiki viewtopic.php?f=1&t=118171

taizu a chcesz :twisted:

J.D. dzięki

Satyr77 pisze:taizu a chcesz
J.D. dzięki

Dziękuję, mam :ryk:

I moja czarnusia to prawdziwa czarusia. Ale poprzednia Kotka to była wypisz-wymaluj jak Wasz slynny tymczas :mrgreen:

Oj ale mamy świerzynke, super pingwina :ryk:

Kotek wymiotuje, prosze o pomoc.

Kto przegląda forum