aska125 pisze:Ma chyba jakiegoś guza i trzeba wyciąć

dokładnie - przydadzą jej się oględziny i jeżeli będzie taka potrzeba i możliwość to zabieg
na początku marca będzie prawdopodobnie transport do DT do Lublina
z Pimpusią pojawiają się nowe - jak dotąd niesprawdzone informacje
- ona podobno posikuje - ale czy napewno - nie wiemy, czy posikuje z nerwów, czy z powodu jakiegoś schorzenia

- mam nadzieję, że lekarze to zaobserwują i jakoś wytłumaczą - może to po prostu zapalenie pęcherza

Pimpusia nie jest ideałem adopcyjnym
- ponad 10 lat
- humorzasta, nie lubi(?) innych kotów
- posikuje(?)
- ma guza(?)
ech... żeby tylko DT, który się zaoferował nie zrezygnował z tego powodu...