Caragh pisze:OKI pisze:Echh, współczujęTakie życie dojrzałych piesków. I ludków zresztą też
![]()
Ale to jest do opanowania i da się z tym jeszcze dłuuugo pożyć, więc trzymam kciuki, żeby ból szybko minął
No nie ma przeciez innej opcji! Na pewno nie z powodu takiego czegos!
Teraz sobie lezy przy mnie na kocyku i drzemie
A coś na rozgrzewkę dostał?
